Ja z Michałem idealnie sie nawzajem dopełnialiśmy. Rzadko kiedy sie kłóciliśmy a jak już to o naprawdę małe bzdety. Rozumieliśmy siebie w 110% i mieliśmy te same poczucie humoru ktore mało kto rozumie .
Można powiedzieć ze była z nas naprawdę idealna i dobrze dobrana para co mówili również nasi znajomi .
Oficjalnie nigdy nie ogłosiliśmy ze jesteśmy razem w internecie ani nawet nie wstawialiśmy za dużo wspólnych zdjęć ale detektywi i wszyscy nasi fani szybko to wyłapali i większość wie ze jestemy para .
Mieszkaliśmy razem w moim mieszkaniu w centrum Warszawy które było naprawdę moim ukochanym i przytulnym miejscem .
Dziś Szczepan ma urodziny które wyprawia w klubie wynajętym tylko dla nas wszystkich .
Z racji ze zbliża sie już wieczór i rozpoczęcie imprezy zaczęłam sie już szykować .Michał jest jeszcze w studiu wiec na spokojnie mogę wszystko sobie zrobić bez jego przeszkadzania .
Włączyłam sobie moja ulubiona playliste na telewizorze i podglosilam prawie na maxa. Poszłam wziąć szybki prysznic myjac przy tym włosy które po tem wysuszyłam i pokręciłam .
Zrobiłam dość mocny makijaż a na usta nałożyłam czerwona pomadkę która podkreślała mój cały outfit jakim był dżinsowy przylegający kombinezon z dekoltem a na ramiona nałożyłam krótkie futerko .
Gdy zakładałam pokaźna ilość srebrnej biżuteri nucąc przy tym pod nosem lecąca w tle piosenkę do mieszkania wszedł Michał.
- cześć
Powiedział tylko to szybko przelatując mnie wzrokiem i odrazu zamykając sie w łazience z której po chwili słyszałam lecąca wode z prysznica.Dziwnie
Ale może porostu chce zdążyć na czas
Popsikałam sie ulubionymi perfumami i wybrałam mała czarna torebkę do której wrzuciłam najpotrzebniejsze rzeczy .
- widziałaś gdzieś moja czarna koszulkę z supreme?
Bez słowa podeszłam do szafy i wyjęłam szukaną przez chłopaka rzecz . Ten bez żadnego podziękowania odrazu założył ja na siebie i podszedł do swojej szafki z biżuteria i perfumami
- coś sie stało ? - dopiero wtedy na mnie spojrzał
- nie czemu pytasz - wysilił sie na lekki uśmiech i wrócił do zakładania naszyjnika - pomożesz mi ?
- jakiś dziwny jesteś - powiedziałam zapijając mu jeden z kilku naszyjników
- zdaje ci sie . Zamawiać juz ubera ?
- ta juz możesz
Kompetnie straciłam juz humor na ta imprezę przez dziwne zachowanie Michała . Nie był taki jak zawsze . Nie przywitał sie ze mną buziakiem . Nie opowiedział o swoim dniu . Nie powiedział nawet ze ładnie wyglądam
- a jak było w studiu ?- zapytałam gdy czekaliśmy już na dole na ubera zapalając jeszcze papierosa
- dobrze
No zaraz mnie cos
- Michał widze ze cos jest nie tak o co chodzi
- wszytko jest dobrze nie wiem o co ci chodzi
Już nie miałam siły sie z nim kłócić . Dopalilismy i weszliśmy do auta które akurat podjechało i jechaliśmy w ciszy na docelowe miejsce .
Było juz naprawdę sporo ludzi i po złożeniu życzeń i daniu wspólnego prezentu Krzyskowi każde z nas poszło w inna stronę . Michal juz w owiele lepszym na pozór humorze poszedł do baru z chłopakami a ja razem z Klaudia i zamówionymi przez nią dwoma drinkami poszliśmy w głąb gdzieś usiąść .
~~~
Impreza sie już naprawdę rozkręciła i ja również byłam już dość mocno naalkoholizowana . Znalazłam w tłumie chłopaków wiec spodziewałam sie ze gdzieś w pobliżu jest tez mój chłopak z którym miałam ochotę potańczyć .Podeszłam do krzyska który gadał z jakas brunetka która miałam wrażenie ze już gdzieś widziałam .
- cześć Krzysiek widziałeś mo- nie dokończyłam bo właśnie rozpoznałam tajemnicza brunetkę -o Martyna nie spodziewałam sie tu ciebie
- a No taka niespodziankę chciałam zrobić
- oo to bardzo miło - wisililam sie na uśmiech - a widzieliście gdzieś mojego Michała ?
- chyba poszedł gdzieś z Natalia
Odezwała sie Martyna . Po usłyszeniu tych słów lekko sprowadziło mnie na ziemie i miałam jakies dziwne złe przeczucie
- ale czekaj twojego Michała ? To wy jesteście razem ? - spytała lekko zdziwiona i jakas zestresowana
- No już ponad rok
- jejku naprawdę nie wiedziałam bo jakoś nie gadaliście dziś
- trochę sie posprzeczalismy ale nic takiego a wiesz gdzie poszedł ?
- chyba gdzieś tam na kanapy
Tam tez udałam sie w poszukiwania i faktycznie siedzieli razem na kanapie śmiejąc sie i gadajac .
Nie powiem ze troche nie zabolało po tym jak mnie cała imprezę ignorował .- Michał możemy pogadać ?
Obojgu uśmiech z ust zszedł . Natalia zleciała mnie wzrokiem a chłopak przekręcił prawie niezauważalnie oczami .
- nie widzisz ze rozmawiam
- a to ja jestem twoja dziewczyna czy ona ?
- jesteście razem ?!
- a i jescze nawet nie powiedziałeś koleżance ze masz dziewczynę świetnie
- Zosia o co ci znowu chodzi
- o to ze ignorujesz mnie cała imprezę a bawisz sie świetnie z innymi laskami
- przesadzasz
- ja przesadzam ?! Michał spójrz na siebie to ty od rana sie do mnie z jakiegoś powodu nie odzywasz i nawet nie raczysz powiedzieć z jakiego
- możemy pogadać w domu ?
Zasmialam sie. z niedowierzaniem i popatrzyłam na chłopaka i na nadal siedząca obok brunetkę
- jasne , bawcie sie dobrze
Sztucznie sie uśmiechnęłam i stwierdziłam ze straciłam jakiekolwiek chęci na dalsze imprezowanie wiec po pożegnaniu sie z paroma osobami dziękując przy tym Krzyskowi za zaproszenie zamówiłam ubera i pojechałam do mieszkania w którym odrazu poszłam pod prysznic .
Związałam włosy i dałam otulić moje ciało przyjemnymi ciepłymi kroplami wody . Zmylam tez przy tym moj makijaż i zrobiłam mała pielęgnacje .
Założyłam pierwsze lepsze dresy ktore okazały sie być Michała oraz koszulkę na ramiączka i tak poszłam położyć sie spac bo byłam naprawdę zmęczona .
W nocy słyszałam tylko jak chłopak nie może poradzić sobie z zamkiem a po tem jak wpada na jakas szafkę klnąc przy tym aż wkoncu dociera do łóżka zdejmując przed tem z siebie wszystkie ubrania zostając w samych bokserkach i kładzie sie obok mnie odziwo tulac mnie jedna ręka .
Nie mialam sily na tego człowieka naprawdę .
{jak coś to nie chodzi tu o Natalię Wencel tylko o randomowa typiare z długimi brązowymi włosami z imieniem Natalia }