- No Michał dawaj nie bój sie !! - krzyknęłam gdy ten dalej stał jak słup na górce
- od liceum nadal sie nie nauczyłem !- odkrzyknął - No dobra lece
I poleciał
Na początku naprawdę dobrze mu szło te zjeżdżanie na nartach ale wszystko co dobre kiedyś sie kończy prawda ?
- wszystko dobrze - podałam w śmiechu rękę chłopakowi
- pierdole już te narty chodź coś zjeść
- dobra chodź marudo
A tak od początku to pojechaliśmy razem z Michałem w góry ale tylko na 3 dni żeby tak symbolicznie zaliczyć te narty . Po nich odrazu lecimy do Włoch . Znowu ale bardzo spodobało nam sie te miejsce i właśnie tam stwierdziliśmy ze lecimy odpocząć .
Odpocząć bo po powrocie Michał będzie pracował już nad druga płyta w czym mam mu pomoc .
Naprawdę jestem z niego dumna ze tak szybko sie rozwija w tym co kocha i oddaje temu całego siebie- właśnie tego potrzebowałem
- grzańca ?
- No patrz nie to ze ciepłe i rozgrzewające to jeszcze z alkoholem
Zasmialam sie na wytłumaczenie chłopaka i również upiłam łyka swojego ciepłego grzańca .
Byliśmy na jarmarku na którym skosztowalismy trochę tutejszych potraw które były naprawdę smaczne .
~~~
- zima zimą ale jednak tak jest najlepiejPowiedział brunet gdy wygrzewalismy sie na leżakach na plaży w jednej z miejscowości w Włochach
- z tym sie z tobą zgodzę
- a ty to nie mogłaś bardziej odkrytego stroju założyć ?
- dobrze ze w Grecji mnie nie widziałeś
- Zosia!
- No co muszę sie dobrze opalic tak ?
- jesteś niemożliwa
- i tak mnie kochasz
- i tak cię kocham
Resztę wyjazdu spędziliśmy chodząc po mieście i jedząc najlepsze tutaj makarony i pizzę lub wygrzewając i odpoczywając na plazy lub basenie który był przy naszym hotelu
Ale co dobre kiedyś sie kończy prawda ?
Po powrocie Michał zaczął prace nad swoim nowym albumem który miał być o bezstroskim życiu po szkole i tzw wolności oraz o ciągłych melanżach które faktycznie miały i maja miejsce .
Przygotowałam mu pare beatow które bardzo mu sie spodobały i podobno już na niektórych sie dograł ale nie chce mi za dużo zdradzać .
Matczak to chodząca zagadka
Ale nie wnikam
Dziś rano pomagałam trochę Magdzie w sbm i przy okazji popracowałam trochę w studiu z którym zeszło mi dość dużo czasu bo na zegarze była już godzina 17 a wyszłam z domu o 11
Wychodząc ze studia spotkałam tez Natalię która jak sie dowiedziałam od Janusza dostała tu prace . Nie mam z nią najgorszych relacji ale i tak jesteśmy tylko na ,, hej" bo i tak dość rzadko siedzimy w studiu w tym samym czasie
Z plotek od największego plotkarza słyszałam ze Natalia podobno ma kogoś wiec nie martwię sie już bardzo ze znowu będzie coś majstrować przy moim Michale .
Wracając do domu skoczyłam do sklepu po jakies jedzenie bo w naszej lodowce zaczyna świecić pustkami a mogę sie założyć ze Michał nigdzie nie był .
Ewentualnie tylko po papierosy i wode- jestem !
- heja!- krzyknął mi chłopak z salonu jak sie po chwili dowiedziałam gra w ps4
- byłeś na zakupach ?
- na większych nie ale za to kupiłem paczkę szlugów i wode
Mówiłam .
- kupiłam nam lasanie bo nie chce mi sie nic robić
- może być wszystko zjem , i jak tam w studiu - spytał gdy po nastawieni piekarnika usiadłam obok niego patrząc jak gra w fife
- a dobrze zrobiłam pare beatow fajnych tylko jeszcze je muszę dokończyć i wcześniej trochę Magdzie pomagałam w sbm
- czyli aktywnie widzę
- no proste , a ty co cały dzień grałeś ?
- oprócz grania napisałem trochę piosenki i poszłem do sklepu
- czyli nie najgorzej a mogę zobaczyć tekścik ?
- no ten kawałek możesz - podał mi swój telefon w której notatce mogłam dostrzec tekst noszący tytuł ,, ikea „
- fajne podoba mi sie
- dzięki mała
Misz masz ale to tylko cisza przed burza😉😏