Do: Michaś
Kiedy wracasz ? Od paru dni ciagle siedzisz w studiuNa odpowiedz nie musiałam czekać długo bo po dwóch minutach mój telefon znowu zawibrował
Od: Michaś
Będę za pół godziny ubierz sie jakoś bo wychodzimyDo: Michaś
Gdzie wychodzimy ?Od: Michaś
Nie interesuj sie lalaWestchnęłam tylko z lekkim uśmiechem i udałam sie do szafy skąd wyciągnęłam krótkie jeansowe spodenki i niebieski top gdyż w czerwcu jest bardzo ciepło .
Włosy lekko pofalowałam i zrobiłam lekki makijaż- gotowa ?! - usłyszałam krzyk chłopaka który właśnie wszedł do mieszkania
- gotowa - wyszłam z łazienki uśmiechając sie miło do bruneta
- śliczna jak zawsze - podszedł do mnie i położył swoje ręce na moich biodrach składając na moich ustach czuły pocałunek
- powiesz mi gdzie idziemy ?
- zobaczysz a teraz chodź bo uber czeka
Przez cała drogę chłopak za wiele nie mówił i tylko trzymał rękę na moim udzie i wyglądał jakby lekko sie czymś stresował ale wolałam nie pytać bo wiedziałam ze i tak nie otrzymam odpowiedzi
Dojechaliśmy do niezbyt znanego mi miejsca ale podążałam za Michałem który ciągnął mnie gdzieś za rękę
Po chwili dotarliśmy do dużej otwartej przestrzeni gdzie pojedynczy ludzie siedzieli na kocach w dość dużych od siebie odległościach
Nagle zobaczyłam Szczepana idącego w nasza stronę
- miłego życzę - uśmiechnął sie do nas i poszedł w swoją stronę a przede mną ukazał sie koc na którym znajdował sie koszyk za pewnie z jedzeniem którego przez ten czas za pewnie pilnował Krzysiek
- o Boże - skomentowałam zauroczona tym co przygotował chłopak - skąd ten pomysł ?
- musiałem wynagrodzić ci te kilka dni mojej nieobecności ale zaraz zobaczysz tez ich powód
Powiedział z uśmiechem po czym usiadł na kocu co również uczyniłam . Zaczął wyjmować rzeczy z koszyka którymi okazały sie być różne świeże owoce , wino i sushi
- Michałłł... - przedłużyłam ostatnia literę jego imienia bardziej sie rozczulając ta chwila - jesteś bardzo uroczy -zaśmiał sie na co go czule pocałowałam
Otworzył wino z którego upilismy po łyku i zaczęliśmy częstować sie przygotowanym jedzeniem
- muszę ci coś pokazać - wyjął swój telefon z kieszeni na którym czegoś szukał - poprostu oglądaj i słuchaj
Podał mi swój telefon na którym ujrzałam duży napis ,,kiss cam „ oraz young leosie siedząca z brunetem na kocu tak jak my teraz
„jeśli chodzi o kobiety , nigdy nie byłem odważny
Podpierałem ściany dyskoteki , a ty jak nikt
Kochasz bawić sie i tańczyć , prawa w przód lewa w tył „
Na mojej twarzy pojawił sie szeroki uśmiech i nie mogłam uwierzyć ze Michał napisał o mnie piosenkę
,, kocham cię mała , skradłaś moje serce „
Juz nie mogłam pochamowac łez które spływały sobie swobodnie po mojej twarzy na której dalej gościł szeroki uśmiech
Po skończeniu całej piosenki bez słowa rzuciłam sie na szyje chłopaka na co zareagował śmiechem
- kocham cię młody i skradłeś moje serce jeszcze bardziej - pocałowałam czule chłopaka nadal będąc w szoku i szczęściu po słowach jakie usłyszałam
- cieszę sie ze ci sie podoba
- jest cudowna naprawdę .. dziękuje michas
- kocham cię mała
~~~
- i jak ?Spytał mnie brunet stojąc na środku nowego mieszkania na stawkach nad którym kupnem sie zastanawiał bo jak to on powiedział ,, twoje mieszkanie jest dla nas za małe „ .
Dlatego tez szukał bez mojej wiedzy czegoś nowego i tak o to dziś stoimy w jednym z nich
- podoba mi sie , i masz racje jest większe
- No ubolewam ze już może nie będziemy mieszkać w 33m ale te jest dużo lepsze
- No dobra jestem za - powiedziałam z uśmiechem a chłopak z szerokim uśmiechem mocno mnie przytulił i obkręcił- zaraz mnie udusisz - zasmialam sie
- cieszę sie ze sie zgodziłaś
Takim sposobem już dwa dni później pakowaliśmy nasze rzeczy z wcześniejszego mieszkanka na śródmieściu do nowego większego na stawkach .
Nie spodziewałam sie ze aż tyle tego będzie ale jakimś cudem wywieźliśmy wszystko w parunastu kartonach
- w końcu - rzucił sie na kanape zmęczony całym dniem przewożenia i pakowania wszystkiego
- męczące te przeprowadzki - położyłam sie obok niego i przytuliłam do jego boku
- następna za nie więcej niż rok
- do tego czasu mamy umowę
- za rok będziemy myśleć teraz jestem w chuj głodny
- co zamawiamy?
- kebaba ?
- a skoczysz po piwka ?- zapytałam słodko wiedząc ze mamy obok bloku żabkę
- skocze - westchnął lekko niezadowolony
- kocham cię - pocałowałam go na co odrazu sie rozchmurzuł i przedłużył pocałunek dążąc do czegoś więcej - dobra dobra leć do sklepu
- wieczorem musimy ochrzcić te mieszkanie - odparł wstając z kanapy kierując sie do wyjścia
- ty tylko o jednym - udałam oburzenie na co wysłał mi buziaka w powietrzu i zniknął za drzwiami
Rozglądałam sie po nowo zakupionym mieszkaniu które było juz wcześniej umeblowane wiec nie musieliśmy sie o to martwić chodź i tak widziałam pare zmian które chciałabym wprowadzić
Wtedy jeszcze nie wiedziałam ze ta kolejna zmiana może dużo zamieszać w naszym związku .