Ten wyjazd to był naprawdę jeden z najlepszych naszych pomysłów .
Odpoczęłam poopalałam sie pozwiedzałam popiłam tezAle nie mogę jednak powiedzieć ze stęskniłam sie już za Michałem
Został nam ostatni dzień tutaj a jutro z samego rana już wyjeżdżamy . Niby smutno ale jednak cieszę sie ze zobaczę mojego brunecika
Z racji ze to ostatni dzień razem z blondwłosa idziemy zabalować . Tzw zielona noc
Ubrałyśmy sie ładnie i poszłyśmy w miasto . Na początku odzwiedziliśmy jeden z sklepów z pamiątkami bo obiecałam ze przywiozę coś Michałowi
- oo patrz ten idealny
Spojrzałam na przedmiot jaki wybrała Klaudia . Był to bryloczek a raczej otwieracz z krajem w którym aktualnie sie znajdowaliśmy
- myśle ze będzie zadowolony
Klaudia wybrała tez coś dla Krzyska i po zapłaceniu poszliśmy do jednego z fajniej wyglądających klubów w okolicy i odrazu zamówiliśmy po jednym drinku na start
~~~
Siedzimy i bawimy sie już jakiś czas i naprawdę czuje sie super jednak ostatni taniec z dziewczyna bardzo nas zmęczył wiec zajęliśmy miejsce przy barze- a te dwa drineczki od tamtych panów - barman podał nam napoje i wskazał miejsce skąd zostały one zamówione
No kurwa nie wierze
Siedzieli uśmiechnięci od ucha do ucha w własnej osobie Krzysiek Szczepanski i Michał Matczak
- japierdole - powiedziałam niedowierzając do blondynki
- witamy piękne panie miałby by panie może ochotę na jakiś taniec ?
- co wy tu robicie
- No co No na wakacje przyjechaliśmy ale nie spodziewaliśmy sie tu takich dupeczek
- jesteście pojebani
Wtuliłam sie mocno w Michała który również mocno mnie objął i pocałował w czoło
- tęskniłam - wyznałam patrząc na niego dalej tkwiąc w uścisku
- ja tez dlatego przyjechałem - złączyłam nasze usta w długi pocałunek
- No dobra ale wy tu na ile przyjechaliście bo my przecież jutro wylatujemy? - zapytała Klaudia
- przedłużamy wam wakacje o tydzień ale już z nami obok
- No nie mogę - zasmialam sie i ponownie pocałowałam chłopaka
Resztę wieczoru pospacerowaliśmy trochę i udaliśmy sie do hotelu gdzie przeniosłysmy swoje walizki do chłopaków bo okazało sie ze wynajęli pokoje w tym samym hotelu
- cieszę sie ze przyjechałeś
Leżeliśmy wtuleni w siebie już w naszym wpólnym pokoju
- już nie mogłem tyle wytrzymać bez ciebie
- słodki jesteś -spojrzałam na niego - słodki i pojebany
- ale twój - zasmialam sie i złączyłam nasze usta
~~~
- Michał nie ! Błagam cię ! - krzyczałam i jednocześnie śmiałam sieDziś poszliśmy na plaże a Michał wziął mnie przez ramie i biegnie ze mną wprost do wody
- Michał !!!- I zanurzyłam sie już cała wodze - zabije cię
- spróbuj - chuj zaczął uciekać
- wracaj tu !
Nie musiałam dużo sie wysilać bo ten sam sie wyjebal co odbiło sie moim głośnym śmiechem
- karma przyszła szybciej niż sie spodziewałam
~~~
Wieczór wszyscy zdecydowaliśmy ze spędzimy osobno w takim sensie ze ja tylko z Michałem a Klaudia tylko z KrzyskiemZałożyłam długa dopasowana czarna sukienke na ramiączkach i zwykle białe nike
Michał ubrał krótkie jeansowe spodenki i czarna koszulkę a całość dopełniła srebrna biżuteria .
Wybraliśmy sie do jednej z restauracji z pięknym widokiem na morze i plaże która była oświetlona przez pojedyncze lampiony
- pięknie tu co
- bardzo ale ty piękniejsza
- jaki romantyk
- a żebyś wiedziała
Zamówiliśmy jedzenie i po lampce wina za którym wiem ze Michał nie przepada ale wybrałam nam te najsmaczniejsze
- brakowało mi takiej randeczki wiesz
- zaskoczę cię ze mi tez
- ale moim zdaniem i tak wóda kebab i schodki wygrywają - powiedziałam na co chłopak sie szczerze zaśmiał
~~~
Chodziliśmy po plaży rozmawiając o wszystkim i niczym podziwiając miejsce w jakim sie znajdowaliśmy- patrz jaki piekny zachód
-co ty na kąpiel przy takim widoku
zaproponował uśmiechając sie cwaniacko na co również sie uśmiechnęłam i bez odpowiedzi zdjęłam sukienke i zaczęłam biec do wody
Michał również poszedł moimi śladami i szybkim ruchem rozebrał sie i pobiegł za mną chwytając mnie przodem do siebie przez co oplotłam mocno swoje nogi wokół niego żebym nie spadła i zawiesiłam swoje ręce na jego szyji on za to swoje miał na moich pośladkach ktore co jakiś czas ściskał
Weszliśmy do momentu gdzie woda sięgała nam do brzucha
- masz szczęście ze nie ma tu ludzi
- dlaczego ?
- bo tylko ja mogę oglądać twoje cycki - a No tak nie miałam stanika
Złączyłam nasze usta co chłopak pogłębił
Staliśmy tak całując sie w morzu przy pięknym zachodzie słońca
Było porostu cudownie