Obudził mnie dźwięk aparatu który był wyjątkowo głośny.
Oczywiście był to Polaroid
Na początku nie wiedziałam o co chodzi ale gdy otworzyłam oczy zobaczyłam Maję która stoi nade mną i robi mi zdjęcie.
Chyba każdy już wie że tom śpi. Heh.
Wzięłam telefon i zamarłam.
13:10
- Tom budź sie! Miałeś mnie obudzić pół godziny później a nie zasypiać!- krzyknęłam i uderzyłam chłopaka w klatkę piersiową a ten mnie zrzucił z łóżka ale się obudził
Uszkadzając mnie.
Podniosłam się i szybko zaczelam się ubierać. Miałam 20 minut na pomalowanie się, ubranie, i zjedzenie chociazby kawałka chleba.
- Maja, wiem że jesteś w pokoju zeobisz mi szybko kanapkę?!
- No dobra ale czemu tak nagle się zerwałaś!?
- o 14 mamy być w studiu na sesji zdjęciowej
- aha. Moze byc z szynką i serem?
- tak!- krzyknęłam i powróciłam fo robienia makijażu.★★★
Gdy jechaliśmy na sesję razem z moim tatą byłam już lekko skłócona z Tomem. On twardo stawiał na swoim że ,,to tylko sesja" , za to ja że ,,to AŻ sesja". Z biegiem czasu wiem że było to dziecinne ja na dwie osoby które mają więcej niż 15 lat, w tym jedna jest juz pełnoletni.
Po sesji już byliśmy pogodzeni. Szczerze nie potrafię się długo gniewać na tak cudowną osobę jak mój narzeczony. Gdy dojechalismy tom poszedł do siebie bo robił z chłopakami jakiś maraton gier czy coś. Za to Vivie przyszła do mnie. Zaprosiliśmy jeszcze Katherine, i zrobiłyśmy sobie pijama party. Zaczęłyśmy gadac o wyjezdzie na Majorkę i o tym co będziemy tam robić. Wtedy Vivie zdradziła nam że dołączył do nas jeszcze jedna osoba, alw ma ona juz bilet bo już wcześniej planowała wakacje. Na początku byłyśmy zdziwione a potem naciskaliśmy żeby nam powiedziała ale dziewczyna była nie ugięta.
Pov: Tom
Gdy przyszedłem do domu zauważyłem że trochę się zmieniło. Był większy porządek było cicho i w przedpokoju walały sie buty Victorii na gigantycznej podeszwie.
- elo panowie
- a ty wiesz że ty tu mieszkasz?
- no wiem. Ale niedługo.
- jak to, niedługo?
- no po osiemnastce robię prawko i się wyprowadzam razem z Bet
- nie wolisz pomieszkać jeszcze trochę... Z braciszkiem?
- nie wiem Bill.. szczerze to tylko wstępne plany a narazie potrzebuje odpocząć od kobiet.
- to znaczy?
- w pewnym momencie za każdym razem było gadanie ,,a wiesz że maja to.." ,,a wiesz że Kate cos tam"
I wiecie to już zaczyna się robic meczace. Gus wiedziałeś że twoja dziewczyna złamała kiedyś palca przez buta?
- nie..
- No właśnie! Wiem więcej o waszych babach niz wy sami! Serio jestem jak jakiś nie wiem... Przekazywacz informacji
- ja tam nie mam takich problemów - powiedział Georg który schodził właśnie po schodach i wycierał włosy - wiesz moja się tak z waszymi nie przyjaźni.
- ej Bill?
- co chcesz
- mają też ci tak gada?
- torchę. Wiesz ostatnio nie mamy kiedy się spotykać. A takiego życia jak wy nie mam zamiaru prowadzić.
- ej idzie się przyzwyczaić. Tylko musiałbys nie wiem jakąs półkę jej ogarnąć w pokoju z jej rzeczami i już po sprawie.
- wiecie co? Zróbmy imprezę.
- niby kiedy?
- teraz. Ty idź po dziewczyny a ja i chlopacy po zapraszamy ludzi. Jest 17 to dosyć wczesna godzina.
- no dobra. - odpowiedziałem i ruszyłem w strone przedpokoju.Pov: Beatrice
- ej dziewczyny... A ty kiedy wyszłaś z chaty?
- mijaliśmy się dzbanie
- jesteś tak mała że cię nie zauważyłem... O cześć Kate
- elo co chcesz
- idziecie do nas na imprezę pomysł Billa ja was tylko i formuje o 18 naura - powiedział tom i zasalutował. Podszedł szybko do mnie cmoknąl mnie w policzek i poszedł. Najwidoczniej nie zostało nam nic innego jak się szykować.Gdy już zrobiłyśmy makijaże przyszedł czas na ubiór. Ja założyłam jeansowy kombinezon. Ogólnie był cały obcisły ale nogawki na dole się rozszerzały więc wyglądało to jak dzwony. Vivie założyła długą sukienke która była na dole jakby podarta i na to siateczkę z diamencikow. Kate założyła czarne dzwony z niskim stanem i czerwoną koszulkę na długi rękaw która odslaniala ramiona. Za to maja założyła sukienkę. Sięgała jej do ponad połowy ud. W biodrach przepasała ją dwoma paskami. Na wierzch założyłam czarny długi płaszcz siegający mi za kolana który na kapturze miał puszek. Kate i maja założyły futra, a Vivie płaszcz bardzo podobny do mojego tylko jej był materiałowy i bez kaptura. Tak odpicowane wyruszyliśmy na imprezę i gdy wyszlysmy z domu zobaczyliśmy że na podjeździe stoi już z 10 aut.
----------------------------------------------------------------
PRZEPRASZAM ZE PRZEZ MIEISAC NIE DAWALAM SNAKU ZYCIA I ZYCZE WAM ZALEGLE SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!
ogólnie to nie miałam weny. Przez miesiac ten rozdzial miał jakieś 200 słow i za każdym razem jak chciałam coś napisać to coś musiało mi przeszkodzić. Ale wracam! Wracam i mam nadzieję że dam rwde być regularna bo szczerze to samą mnie wkurza że was zaniedbuje. Czymajta się i do następnego misie ❤️
CZYTASZ
Ocean Of Feelings || Tom Kaulitz || ZAWIESZONE
Fanfiction17-letnia Beatrice Hausmann jest córka znanego biznesmena Roberta Hausmann'a. Dziewczyna nie miała przyjaciół z powodu pracy ojca i częstych przeprowadzek. Na bankiecie zorganizowanym przez Roberta, Bet poznaje grupkę chłopaków, z czego jeden z nich...