★1.★

730 24 0
                                    

-Tato?
-tak Beatrice?
-Wiesz- zaczelam- Czasami się zastanawiam co by było gdyby mama jeszcze żyła-posmutnialam
Ojciec wyłączył muzykę i zaczął mowic
-Napewno nie przeprowadzali byśmy się tyle. Mama by nam zakazała, bo bardzo tego nie lubiła. Ale nie miałbym również firmy-ucichł
- A bylibyśmy bogaci?
-nie ale bylibyśmy bardzo szczęśliwi, z resztą kto wie.- obrocilam głowę i patrzyłam jak za oknem migają mi zielone plamy
-wszystko będzie okej-pomyslalam i zasnęłam.
                          
                           ★★★

Obudziłam się następnego dnia rano  już w ,,swoim'' pokoju zeszłam na dół i przywitałam się z ojcem
-  Czesc tato! - krzyknęłam z udawanym entuzjazmem
- cześć kochanie! Co chcesz na śniadanie? - zapytał co trochę mnie zmyliło. Mój tata i kuchnia? Bardzo mnie to zdziwiło bo prawie zawsze ja robiłam nam śniadanie.
- Śniadanie? Mogą być naleśniki- powiedziałam i poszłam do pokoju by się przebrać. Ubrałam zaduze ogrodniczki do tego czarne poszarpane podkolanówki na górę założyłam zbyt duzą koszulkę z nadrukiem gwiazdki. Na to założyłam czarną kamizelkę i zeszłam na dół. Usiadłam przy wyspie kuchennej i zaczęłam jeść
- Tato one są przepyszne! Skąd umiesz tak gotować?
-mama mnie nauczyła. Mam dla ciebie niespodziankę.
-Jaką?
-To była ostatnia przeprowadzka. A w związku z tym że się przeprowadzaliśmy i miałaś nauczanie zdalne z wyprzedzeniem nie będziesz musiała chodzić do szkoły.-powiedzial
-To super - powiedziałam zajadając się naleśnikami
- A i jeszcze jedno idziemy dziś o 21 na bankiet więc ubierz coś co nie będzie wyglądało tak jak ubierasz się na codzień.- powiedział obydwoje się zasmialismy.
- będzie tam sporo młodych ludzi nawet w twoim wieku. Może w końcu jakiś chłopak ci się spodoba.
Gdy zjadłam poszłam umyć zęby i się pomalować zrobiłam se kreski brwi nałożyłam na sińce pod oczami korektor i błyszczyk na usta. Stwierdziłam że włączę telewizor i posłucham muzyki, gdy nagle usłyszałam znajomy głos. Nie wiem ską go kojarzę bo nigdy tego chłopaka nie widziałam ale coś mnie w nim urzekło. Zauważyłam że to zespół więc odrazu włączyłam laptopa i sprawdziłam kim oni są. Zespół nazywał się ,,Tokio Hotel''. Został założony przez bliźniaków. Myślałam że ci bliźniacy byli głównie autorami tekstów ale śpiewali i grali inni. Okazało się że bliźniacy byli w teledysku i są ode mnie jedynie rok młodsi. Jeden to Tom a drugi Bill, wogóle ni wyglądali jak bliźniacy a co lepsze bracia. Jeden z nich był nieco niższy miał dredy i kolczyk w ustach, drugi za to miał czarne włosy ułożone trochę ,,na jeza'' miał pomalowane oczy i kolczyk w brwi. Stwierdziłam że zapytam ojca czy ich zna.
-tato?
-tak? O co chodzi?
-znasz Tokio Hotel?
- oczywiście ich ojczym jest moim znajomym
-wow serio?
- No będą na bankiecie
- to super będę mogła ich poznać- powiedziałam i przystąpiłam do wybierania stroju na dzisiejszą imprezę

——————————

Mam nadzieję że w miarę wam się podobało. Możliwe że jeszcze dziś wstawię 2 rozdziały❤️❤️

Ocean Of Feelings || Tom Kaulitz || ZAWIESZONE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz