No kurwa nie.
Znowu dwie kreski?
**************************************
Obudziłam się w....
salonie...?Zobaczyłam swoich braci i siostrę siedzących na fotelach.
- H-hailie..? - zapytał ostrożnie Shane.
- Gdzie Nel? - wypaliłam.
- Spokojnie, malutka, jest na górze. Jason zaraz powinien z nią przyjść. - zapewnił Will.
- Przecież Adrien z nią przyjdzie - powiedział Shane, po chwili zakrywając usta dłonią. - Kurwa, miałem nie mówić. Sorry, chłopcy, to silniejsze odemnie...
Nagle przerwał, bo do salonu wszedł Adrien z Nell.
Chłopcy od razu wstali i chcieli się na niego rzucić, ale ich powstrzymałam.
- Opanujcie się, to jednak ojciec waszej siostrzenicy - warknęłam.
Posłusznie wykonali polecenie i zostawili nas samych.
- Mama! - pisnęła Nell, obejmując mnie mocno. - Wyspałaś się?
- Tak, kochanie -szepnęłam. - Wyjdziesz na chwilkę do wujka Dylana? Chcę porozmawiać z tatą.
Nell wyszła i zostałam z nim sama.
- Hailie...ja cię tak bardzo przepraszam... ja... Nie wiem...
- Nie wystarczam Ci, czy jaki inny chuj? - warknęłam, wchodząc mu w słowo. - Trzeba było mi od razu powiedzieć a nie mnie, kurwa, zdradzać.
- Nie zdradziłem cię, kurwa, Hailie! - wrzasnął.- Wiem, jak to wyglądało, ale daj mi to wyjaśnić.
- Bardzo proszę.
Założyłam ręce na piersi.
- To był telefon Luisa'a, mojego wspólnika. Przez przypadek zamieniliśmy się telefonami i tak jakoś wyszło...przepraszam, że ci nie powiedziałem. Z tobą mi najlepiej i nie potrzebuję nikogo z boku.
Zamyśliłam się na chwilę i powiedziałam:
- Może Ci wybaczę.
- Kocham cię, kochanie, i jesteś dla mnie najważniejsza razem z Nell. Nie wyobrażam sobie życia bez was. - Objął mnie mocno.
- Jestem w ciąży - palnęłam nagle.
- Naprawdę?
- Tak.
- Że co, kurwa?! - krzyknął Dylan, trzymając na rękach Nell.
- Wujku - skarciła go mała. - Nie wolno tak przeklinać. Będę mieć rodzeństwo?- zwróciła się do nas.
- Że co, kurwa?! - usłyszeliśmy głos Willa. - Znowu ją zapłodniłeś, debilu?!
- Przestańcie tak kląć- warknął Tony. - I, naprawdę, znowu? Na serio? Jakieś żarty?
Przymknęłam rospaczona oczy.
- Przestańcie marudzić, a zacznijcie się cieszyć, że mamy kolejne dziecko w rodzinie - powiedziała radośnie Layne. - Gratulacje kochani.
Nagle do salonu wszedł Dom.
- Coś mnie ominęło? - spytał.
- Hailie jest w ciąży - syknął Dylan, a ja schowałam twarz w dłoniach.
- Gratulacje, kochana - uśmiechnął się Dom.
- Ale, kurwa, z Adrienem - dodał wkurwiony Shane.
- A to najszczersze kondolencje, kurwa -poprawił się.
- Przestaniecie tyle przeklinać?! - zezłościła się Nell - Nie da się czasem wytrzymać, naprawdę. Jak będę duża, na pewno nie będę taka, jak wy.
- Miejmy nadzieję.
CZYTASZ
RODZINA MONET
Teen FictionMieszanka Rodzina Monet, Fast and Furious. Hailie przed śmiercią mamy miała jeszcze starsze rodzeństwo Dominica [czytaj: Dominika], Jacoba[czytaj: Dżejkoba] i Layne [czytaj: Lejni](imię "Mia" zastąpione). Ich ojciec (ojczym Hailie) zmarł w wypadku...