Pomysł od Never_Ending_Story07Był podobny rozdział: Co zrobi, kiedy zaśniesz z głową na jego kolanach, ale to nie to samo :)
🤍 Nemeczek:
Zawstydzi się mocno, zrobi czerwony na twarzy, ale nic nie powie😃
- Co jest, Erno? - spytałaś nieco rozbawiona jego reakcją.
- Wszystko w porządku - mruknął i przytulił cię delikatnie.
Nie mogłaś się nadziwić, jak bardzo on potrafi być nieśmiały...🧡 Boka:
Będzie zaskoczony, ale baaardzo mu się to spodoba🥰
Zwłaszcza, że zrobiłaś to na oczach jego kolegów z Placu- Odważne posunięcie, Y/N - powiedział, uśmiechając się słodko, po czym objął mocno i dał buziaka w policzek.
Rozejrzał się po podkomendnych, nieco zbitych z tropu, i był bardzo zadowolony z takiego a nie innego obrotu sprawy.
A potem, jako dowódca zarządził ćwiczenia, byście mogli tak jeszcze posiedzieć sami 😃😆💙 Czele:
Spodoba mu się to, że przejęłaś inicjatywę😊
- Perełko moja, mam nadzieję że jest ci wygodniej niż na ławce - odezwał się lekko zarumieniony na twarzy :)
Jedynie zastanowi się, czy mu się spodnie nie pogniotą, ale tylko przez malutką chwilę XD
A potem uzna, że musicie wyglądać razem uroczo😍💛 Gereb:
Właśnie gadał coś o Boce, że ten ma inny plan odnośnie czegoś tam, gdy usiadłaś mu znienacka na kolanach.
Urwał w połowie zdania, i spojrzał na ciebie zaskoczony XD- Słoneczko, wszystko dobrze? Mam cię przytulić, tak? - wydukał po chwili.
- Domyślny... A teraz poopowiadaj mi na ucho, jakie to ty masz plany - uśmiechnęłaś się cwaniacko.
- Eeee, zapomniałem... - Gereb był tak skołowany że nie powiedział nic więcej, tylko objął cię i tak siedzieliście przytuleni do siebie 😃💚 Czonakosz:
Tabakarz jest zawsze wyluzowany, więc zareaguje w swoim stylu:
- Ho ho, częściej muszę cię częstować tabaką, bo uwielbiam kiedy jesteś tak bezpośrednia...Ty się tylko zaśmiałaś, i pocałowałaś go, na co on zagwizdał najlepiej jak potrafi XD
Przytulił cię mocno i siedzieliście razem, tylko czasem przeszkadzało ci, kiedy kichał po tabace 😄
💜 Barabasz:
Jego mina była nie do opisania.
Ale najważniejsze, że przestał gadać o tym, jaki durny kawał chce wywinąć Kolnayowi XD- Czy to wypada, by dziewczyna siadała chłopakowi na kolanach? - miał o tym pomyśleć, a wypowiedział na głos...
- Dziewczyna Kolnaya tak robi - odpowiedziałaś.
- Aaaa, skoro tak, to w porządku, siedź sobie jak najdłużej - ucieszył się i cmoknął w policzek :)❤🖤 Młodszy z braci Pastorów:
Zrobiłaś tak na ławce w parku, czym go nieco zaskoczyłaś, ale tak naprawdę mu się podobało.
Nic nie powiedział, tylko uśmiechnął się pod nosem, i objął w pasie ręką.- Co sobie inni pomyślą, tu się mnie boją i nigdy mnie w takiej sytuacji nie widzieli, ale w sumie bardzo mi się podoba... - takie myśli krążyły w jego głowie.
Od czasu do czasu tylko łypał groźnie, kiedy ktoś na was spojrzał XD
CZYTASZ
☆☆☆ Preferencje☆☆☆
AléatoirePreferencje ChZPB, czyli ożywiamy fandom!♡ Chcecie się przenieść w inny wymiar? Jeśli tak, to te Prefki są idealne dla Was<3 Uwaga! Akcja będzie się toczyć zgodnie z oryginalną książką, czyli pod koniec XIX wieku, aleeee.... Czasem zdarzy mi się c...