American Dream | Stollinger

69 10 1
                                    

Lake Placid. Nowa skocznia w Pucharze Świata, wróciła po dłuższej nieobecności. Może się ona bardzo dobrze kojarzyć Andreasowi. W końcu to tam rok temu po kilku latach i ogromnym załamaniu formy wrócił na podium. Kamil nie miał okazji jeszcze rywalizować na tej skoczni. Teraz skoczkowie wracają w to miejsce.
Obaj bardzo cieszyli się, że mogą znowu się zobaczyć. Andreas gdy tylko znalazł się w hotelu odniósł swoje bagaże do pokoju i zadzwonił do Kamila. Polak odebrał po trzech sygnałach

- Słucham kochanie?

- W jakim pokoju jesteś?

- 361

- Okej. My właśnie się zameldowaliśmy. Mogę do ciebie przyjść?

- Andiś. Nie musisz o to pytać. Czekam

Po tej krótkiej rozmowie Andi powiedział tylko Stephanowi z którym dzielił pokój.

- Idę do Kamila

- Jasne - uśmiechnął się. Sam planował później zadzwonić do Jackie.

Andi uśmiechnął się i wyszedł z pokoju. Po chwili znalazł się pod pokojem Kamila. Zapukał do drzwi i czekał. Kamil od razu wstał i poszedł otworzyć.

- Hej kochanie - powiedział z uśmiechem Stoch i otworzył drzwi szerzej. Niemiec wszedł do środka.

- No hej. Jak tam nastrój? - zapytał

- A dobrze, twój?

- U mnie też dobrze. Tym bardziej, że ta skocznia mi się bardzo dobrze kojarzy - uśmiechnął się młodszy

- No tak - zaśmiał się - teraz też na pewno pójdzie ci świetnie

- Dziękuję. Oby

- Będę trzymał za ciebie kciuki kochanie - zapewnił Kamil.

- Dziękuję. A ja za ciebie - uśmiechnął się.

- Przestań. U mnie już nie ma za co trzymać - westchnął.

- Nawet tak nie mów. Wrócisz do dobrego skakania, jestem pewien - powiedział stanowczo Wellinger.

- Oby - westchnął - mniejsza z tym... najważniejsze, że możemy się znowu zobaczyć - uśmiechnął się

- Mhm. Niby kilka dni, ale zdążyłem się stęsknić - przyznał młodszy.

- Ja też - uśmiechnął się.

- Dobrze, że przynajmniej startujemy razem to możemy się spotykać często - stwierdził.

- Racja - uśmiechnął się - Musimy pomyśleć nad jakąś randką

- Podoba mi się ten pomysł - zgodził się Andreas.

- Idziemy tutaj czy w Japonii?

- Hmm... może tutaj? Tylko że tutaj jest większy ścisk jeśli chodzi o konkursy - westchnął

- To się jeszcze ustali

- Dobra

- A jak tam jet lag?

- Ech.. trochę śpiący jestem, a Ty?

- Ja trochę też - przyznał

- Damy radę

- Pewnie - uśmiechnął się

- Kocham cię wiesz?

- Ja ciebie też, bardzo - uśmiechnął się

Witam!
Taki krótki, słaby Stollinger, na którego nie miałam za bardzo pomysłu, ale największa fanka Stollingera, vidaperfectaa_ miała urodziny, więc to dla Ciebie 🤍
Trzymajcie się!

Ski Jumping One Shots 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz