Rozdział 22

119 13 2
                                    

kilka godzin wcześniej

Nicole's pov

Właśnie wychodzę z pracy i mam plan udać się do siedziby gangu, aby pozyskać więcej informacji o kobiecie, którą niechcący zabiłam. A konkretnie o tym, że zdradzała swoją dziewczynę. Mam szkic kolejnego, świetnego planu, ale ja jak to ja, zacznę robić zanim wszystko przemyślę. Znajdowałam się tuż przed drzwiami wejściowymi. Bez zawachania weszłam do środka i przywitałam się z osobami, które były w środku. Pomieszczenie wypełniały cztery osoby, a trzy z nich znałam. Chodzi mi o Amber, Evisa i Carla. Dawno nie widziałam chłopaków i ich widok poprawił mi mój humor. Evis zerwał się do biegu w moją stronę, a Carl próbował go zatrzymać. Skończyło się tym, że obaj się zachwiali i prawie wywalili, ale na samym końcu przybili mi piątkę.

- Hejka, mówiłaś że dzisiaj... - zaczęła Amber patrząc na mnie.

- Tak, wiem, ale zmieniłam zdanie - przerwałam jej - przyszłam po kilka informacji o tamtej dziewczynie ze wczorajszej akcji.

- A do czego jest ci to potrzebne? - dopytywała blondynka.

- Poprostu, czysta ciekawość - wytłumaczyłam z nadzieją, że uwierzy.

- Mam pewne podejrzenia, ale dobra - odpowiedziała mi, po czym skierowała się w stronę chłopaków - zajmiecie się tym?

- Pewnie - odpowiedział Carl - chodź Nicole.

Mężczyźni zaprowadzili mnie do innego pomieszczenia, gdzie były trzy komputery i jakieś szafki. Do tej pory nie byłam jeszcze w tej skromnej części siedziby, ale podejrzewam, że służyła do komunikacji, wykrywania różnych osób jak i miejsc oraz przetrzymywania niektórych informacji. Usiedliśmy przy jednym z komputerów, a po chwili Evis wyświetlił informacje na temat dziewczyny. To była jakaś Silver. Po zdjęciu nawet ładna, jednak Aster ją przewyższa.

- Jak wy to znajdujecie? - zapytałam z ciekawości.

- Lata praktyki i dobre programy - odpowiedział Evis pisząc coś na klawiaturze - wczoraj udało mi się nawet znaleźć osobę, z którą zdradzała swoją dziewczynę. Riley Mason. I uprzedzając twoje pytanie Carl, nie, nie pokażę ci zdjęć z tych dowodów.

- No to po co ja tu siedzę - powiedział Carl udając obrażone dziecko, przez co wszyscy się cicho zaśmialiśmy.

Siedziałam z chłopakami gdzieś jeszcze przez kwadrans i miałam uzbierane dużo informacji, jednak to dalej nie było wystarczająco, aby uzupełnić brakujące puzzle do mojego planu. Potrzebowałam dowodu rzeczowego.

***

Wieczorem po kolacji postanowiłam wystalkować tą całą Riley, może uda mi się dowiedzieć czegoś więcej? Od razu po wejściu na jej profil zauważyłam informacje, gdzie dziewczyna miała ustawiony status związku z jakimś chłopakiem przez dość długi czas. Chyba Riley i Silver bawiły się w otwarte związki, jednak nie powiadamiały o tym swoich partnerów. Wpadłam na pomysł, że może ten mężczyzna wie coś na temat zdrad jego dziewczyny. Czemu by nie zaryzykować? Kolejną połowę wieczoru spędziłam na tworzeniu nieprawdziwych kont pod nazwą, którą się przedstawiłam dla Aster, ponieważ mam przeczucia, że nadarzy się jeszcze dużo okazji, aby je wykorzystać. Pół godziny później znalazłam chłopaka Riley na Snapchacie i wysłałam mu zaproszenie do znajomych, oczywiście z tego drugiego konta. Mam nadzieję, że mężczyzna zaakceptuje moją prośbę o przyjęcie pomimo zerowej liczby snapów. Modliłam się w duchu, aby się okazało, że ma włączoną lokalizację na tej platformie, bardzo ułatwiłoby mi to działanie, bo nie byłoby potrzeby konwersowania z nim w celu spotkania. Wolę podejść do niego na ulicy i go zaskoczyć. Ja będę przygotowana - on, wręcz przeciwnie.

Napraw to co zniszczyłaśOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz