Rozdział 55 + propozycja T-T

1.9K 229 31
                                    

Z.P.W Jeff 

Otworzyłem lewe oko które zamknąłem gdy do moich oczu doszły promienie słońca. Przewróciłem się na plecy (wcześniej był na boku xD) i uśmiechnąłem się gdy Ali zaczęła wtulać się w moje ramię. Dziewczyna przetarła ręką oczy i wbiła we mnie swoje zielone oczy. Może..pomińmy fakt że wyglądała jak naćpana...Pewnie się nie wyspała ale co się dziwić? Po wczorajszym to sam się dziwię że nie wyglądam jak ona. Nie mam pojęcia skąd, ale Ali wyciągnęła bicz i wtedy miałem naprawdę wpierdol za to że wrzuciłem ją do basenu. Potem ta kara zamieniła się w bardziej erotyczną a dalszy plan wydarzeń chyba sami już znacie. 

Dopiero po chwili dotarło do jak jest gorąco, a my jesteśmy jeszcze pod ciepłą kołdrą. Zrzuciłem z nas tą wielką i grubą pierzynę podnosząc się i otwierając okno by choćby ciut chłodu wparowało do pokoju w którym ja i czarnowłosa się gotowaliśmy. Pomimo iż okno było otwarte, to i tak czuliśmy niewyobrażalną gorączkę.

-ja pierdziele! Gorąco !-mruknąłem kładąc głowę na poduszkę. Dziewczyna przejechała ręką po włosach, zgarniając je do tyłu doprowadzając moje oczy do istnego orgazmu. 

-wiesz po wczorajszym to ci się nie dziwię. -na jej twarzy pojawił się figlarny uśmieszek. Przewróciłem rozbawiony oczami i rzuciłem w Ali poduszką co spowodowało że Ali spadła z łóżeczka. 

-i to ja jestem ten zboczony? Ja tu o klimacie gadam a nie o naszych stosunkach seksualnych....- pomimo że byłem w samych bokserkach, było mi masakrycznie gorąco ! ale co się dziwić...Mamy wakacje!Lipiec kurde!..Ten zboczuch (czt. Ali XD) wstał odpłacając się uderzeniem wielką poduchą. 

-ech..i tak nie dorównasz mojej miłości...-mój rozbawiony humor znikł a zamiast niego pojawiło się zaskoczenie a nawet złość. Czy ta dziewczyna próbuję mnie wyprowadzić z równowagi.

- co? -powiedziałem zaciskając mocno zęby. Ali widocznie powstrzymywała się od wybuchnięciem śmiechem po czym rzuciła się na łóżko, przytulając poduszkę.

-ja i moje łóżko to związek idealny!- czułem się jakbym dostał skarpetą w twarz. Wyrolował mnie kurdupel jeden. Oj nie będzie tak . Złapałem ją za nadgarstki i ścisnąłem je do łóżka. Śmiech dziewczyny ucichł i zamienił się w lekkie zakłopotanie. 

-J-Jeff?-jej dukanie oznaczało że się boi. Lepiej dla mnie. 

-za zrobienie ze mnie idioty, dzisiaj ty masz ka-re...-dziewczyna uśmiechnęła się, przymrużając delikatnie oczy. JA PIERDOLE NIE MACIE POJĘCIA JAK WYGLĄDAŁA WTEDY SEKSOWNIE!! (Jeff się podniecił :3) 

Gdy My tutaj zaczynamy zabawę do pokoju wszedł Papa...wyobraźcie sobie taką sytuację...wchodzicie do pokoju a na łóżku leży zboczeniec w bokserkach wkładający ręce pod koszulkę dziewczyny która ma łzy w oczach....niby to ze śmiechu ale w tamtym momencie wyglądało to jak bym próbował ją zgwałcić...ja nie jestem gwałcicielem (nieeee wcaleeee...) To nie te pojęcia moi drodzy. Ja zabijam!Nie gwałcę ! No niby mam jakieś tam doświadczenie w tej dziedzinie, ale to z zupełnie innego powodu. Zazwyczaj jak zabijałem jakieś prostytutki lub dorosłe dziewice, prosiły mnie bym się z nimi przespał bo chcą mieć ten ostatni raz lub pierwszy i ostatni. Byłem jeszcze wtedy gówniarzem (16 lat ) więc jak laska nawet ładna proponuję mi sex to chyba nie mogłem odmówić. I tak jak już raz na jakiś tam czas się uczyło to stałem się w tym całkiem dobry...wiem to bo każda mi to mówiła. Ale spokojnie,spokojnie. Już z tym skończyłem. Uznałem że wydoroślałem a tak przyzwoici się nie zachowują.. (tak naprawdę to staruszek ząbek kazał mu z tym skończyć bo powoli się od tego uzależniał xD)

Oczywiście Big but Ali mile widziany...Jak się cieszę że Ali nie miała butów na sobie ale i tak bolało. Uderzyłem głową o szafkę na której był wazon z kwiatkiem...miałem przemiły prysznic oraz rozbite szkło we włosach...no zajebiście. 

Gra o śmierć i życie...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz