Verosica: no już skarbie... wyżyj się nieco...
Loona: nawet znęcanie się nad Moxxiem nie daje mi takiej frajdy...
Verosica: może chcesz zaśpiewać?
Vortex: podkład gotowy...
Loona: dałam ci zbliżyć się...
zbyt za daleko zajść...
teraz wiem, teraz wiem!
w końcu wiem kim byłeś cały czas!
Na-na-na-na-na-na, a Skurwysynem
Na-na-na-na-na-na, a Skurwysynem
nie sądziłam, że mnie skrzywdzisz!
obiecałeś przecież przy mnie być!
Przy- mnie być, mnie być, mnie być...
Mnie być, mnie być, mnie być..
Ver & Tex: przy- niej być, niej być, niej być..
Loona: lecz to. lecz to... 4 you...
Ver & Tex: Na-na-na-na-na-na
Ver & Tex: sukinsynem...
Ver & Tex &Loo: Na-na-na-na-na-na
Ver & Tex &Loo: sukinsynem...
Loona: to zbyt długo trwa
zbyt mocno we mnie tkwi
teraz wiem! teraz wiem!
lecz ciągle nie wiem w co ty grasz...
Lecz, ja ciągle czekam!
czekam aż znowu wrócisz.
tak to jest. tak już mam
by wciąż w skorupie wszystko kryć!
Lecz może ma tak być...
ta przyszłość nie pisana nam, i będzie tak i daj mi znak...
Ver & Tex: nie, nie, nie to po prostu skurwiel...
Loona: a może ja nie wiem coś.
i tak już lepiej jest. i tak ma być nie zmieni nic.
Ver & Tex: nie, nie, nie to po prostu skurwiel...
Loona: a jeśli ta miłość to błąd
to ja mam pozbyć się stąd?
czy mogę odpędzić zło?
to wszystko.
sprawia, że aż cała płonę z niepewności wytrzymać nie mogę. czemu to skomplikowane. nic już się tu nie odstanie! mam już całkiem z tym przesrane. błagam opuść moją głowę! nie wytrzymam już... to wszystko sprawia... BÓL
Loona: wiem, że nie chcesz mnie już ranić...
ale ja już serio mam tu dość...
Ver & Tex: i co z tym zrobisz?
Loona sama nie wiem już!
Ver & Tex: a niech go Szatan.
Ver & Tex &Loo: no cóż... no cóż... no cóż...
Ver & Tex: weź zapomnij, go zapomnij...
Ver & Tex &Loo: no cóż... no cóż... no cóż...
Ver & Tex: weź zapomnij, go zapomnij...
Ver & Tex &Loo: no cóż... no cóż... no cóż...
Ver & Tex &Loo:
Na-na-na-na-na-na, jest skurwysynem
Na-na-na-na-na-na, jest skurwysynemNa-na-na-na-na-na
Loona: jest moim (miłym/) byłym..
CZYTASZ
Multiverse Talks
Aléatoire(okładka losowa ale potrzebowałem jakiejś więc jest. głównie będzie hazbin hotel [na chwilę obecną] ) coś do mojego lore ale w formie talksów. nikt nie pytał, nikt nie potrzebował ale jest. achronologicznie i alokacyjnie więc nie roztrząsajcie... wa...
