Kai: no nie wierć się! Oddam cię tylko na chwilę i w dobre ręce!
Bee: Hej słodziaku, ci tam masz?
Bel: Belzebub, pani ciemności i~
Kai: nie umiejętnego bycia złą.
Bel: ej!
Bee: cóż... Myślę, że bez problemu mogę się nią chwilę zająć...
Bel: tylko spróbuj.
Bee: *wyczarowuje w powietrzu nieco słodkości*
Bel: ja tu zostaję! Akusz kundlu!
Kai: bardzo zabawne...
CZYTASZ
Multiverse Talks
Random(okładka losowa ale potrzebowałem jakiejś więc jest. głównie będzie hazbin hotel [na chwilę obecną] ) coś do mojego lore ale w formie talksów. nikt nie pytał, nikt nie potrzebował ale jest. achronologicznie i alokacyjnie więc nie roztrząsajcie... wa...