Kai: dobra Dust... teraz wsyp 20 gramów papryki.
Angel Dust: ile to te 20 gram?
Kai: kij wie.. na oko syp.
Angel Dust: k###a!
Kai: *zszokowany* co jest?
Angel Dust: jebłem się łokciem o blat. cholera...
Kai: aha...
Angel Dust: chyba nie sądziłeś, że jestem aż tak głupi by nasypać sobie papryki do oczu?
Kai: ...
Angel Dust: prawda?
Kai: ...
Kai: dobra! żartuję przecież...
Angel Dust: mam nadzieję.
CZYTASZ
Multiverse Talks
Diversos(okładka losowa ale potrzebowałem jakiejś więc jest. głównie będzie hazbin hotel [na chwilę obecną] ) coś do mojego lore ale w formie talksów. nikt nie pytał, nikt nie potrzebował ale jest. achronologicznie i alokacyjnie więc nie roztrząsajcie... wa...