Santia pov
W progu drzwi był Borys który przyglądał mi się uważnie, i spytał
B - możemy pogadać? - stał i patrzył na moją reakcję ja tylko pokiwałam głową ,i zamknęłam drzwi na klucz.
B - no dobrze ,no to przepraszam cię za wszystko tak bardzo cię raniłem a tego nawet nie widziałem karałem cię milczeniem i byłem dla ciebie wredny no i za tamtą na grze w butelce poprostu wiesz ,jesteś jako jedyna wolna no to nie mogłem wybrać inaczej. - odparł , a ja powiedziałam
S - a skąd wiesz że jestem wolna? Co? - pytałam a jego oczy przepełnily się smutkiem.
B - nie wiem.. to jesteś? - mówił to już tak smutny że poprostu wstałam i go przytuliłam po czym mu szepnęłam.
🗣️👂S - słuchaj to ciebie nie powinno obchodzić ale jeszcze Jestem wolna, i wybaczam ci bo jesteś moim przyjacielem. - widziałam jego uśmiech na co jeszcze bardziej mnie przyciągnął do siebie i szepnął.
🗣️👂 B - cieszę się że mi wybaczasz ,a to co nie mogę wiedzieć z kim umawia się moja PRZYJACIÓŁKA - podkreslił słowo przyjaciółka.
🗣️👂 S - wydaje mi się czy ty jesteś zazdrosny? - zapytałam lekko chichocząc.
🗣️👂 B - o ciebie? Zawsze. - ja na to parsknęłam śmiechem i zaczęlismy się śmiać.Ale ja nie wiedziałam czy to co mówił było w formie żartu czy może na serio?
Z Borysem jeszcze chwilę pogadałam ale byłam na tyle śpiąca że poszłam się umyć i odrazu usnęłam wtulona w bruneta a ten głaskał mnie po włosach a drugą ręką trzymał moją talię..
A następnego dnia..-------------------------------------------------------------
254 słowaHejkaaaaa
Ogólnie taki krótszy i trochę pózniej dodany rozdział bo byłam w galerii i nie miałam jak wam pisać inne rozdziały.
A i chciałam dopisać żeMAŁY SPOILER
książkę skończę gdzieś tak na 40 rozdziale, i słuchajcie nasza historia dobiegnie końca ale nie martwcie się już zaczynam pisać pierwszy rozdział do mojej nowej książki również o Santi i Borysie nie mogę się doczekać a wy?
To tyle
Buzka
Xoxo
Gossip girl
~Lena <3
CZYTASZ
"NAJLEPSZY PRZYJACIEL VS WRÓG ??,,
Fanfiction- Ja też mam uczucia wiesz?? - powiedziałam wkurzona i smutna jednocześnie. Chłopak nic nie odpowiedział tylko patrzył na mnie jak wryty. postanowiłam się odezwać - Tak ja też mam uczucia jak inni..i wiesz jak to boli.. ,kiedy wszyscy mają cię za o...