Siedziałam na kanapie wsłuchując się w nowy kawałek, który właśnie nagrywał Mateusz.
- I co myślisz?- zapytał Kuba obracając się na krześle.
- Jak dla mnie jest zajebiste.- uśmiechnęłam się unosząc dłonie.- Ale nie bierzcie moich słów za pewnik.- wzruszyłam ramionami wracając wzrokiem na ekran laptopa, którego trzymałam na kolanach.
- To prawda, Laura mogłaby ciągle tego słuchać.- Olga podeszła do mnie i zamknęła laptopa, na co ja uniosłam brwi. - Idziemy coś zjeść?- zapytała, a ja pokręciłam przecząco głową.
- Ja mogę iść z Tobą.- powiedział Adam opierając się o framugę, a Mateusz wyszedł z wygłuszonego pomieszczenia i opadł na kanapę obok mnie.
- Ja zostaję, ale możecie mi coś przynieść na wynos.- powiedział bawiąc się piłką, którą trzymał w dłoniach, a Olga przytaknęła.
Odłożyłam laptopa obok siadając wygodniej na kanapie i przysłuchiwałam się rozmowie Mateusza i Kuby na temat nowej płyty.
- Siema.- nagle do pomieszczenia weszła Judyta. - Jest Olga?- zapytała rozglądając się dookoła.
- Poszła coś zjeść.- uśmiechnęłam się do dziewczyny, a ta podeszła bliżej i przesunęła krzesło siadając na przeciwko mnie.
- Mam sprawę, Olga zaprosiła nas na urodziny. Co myślisz o tym, żeby kupić jej tort?- zapytała, a ja przygryzłam dolna wargę zastanawiając się nad jej słowami. - Oczywiście jako dodatek do prezentów.
- Myślę, że może jej się spodobać.- zaśmiałam się, gdy dziewczyna pokazała mi zdjęcie, a Mateusz spojrzał na mnie unosząc brwi.
- Olga ma dwadzieścia siedem lat.- powiedział, na co ja wzruszyłam ramionami.
- Ja też, ale każdy z nas ma jeszcze w sobie coś z dziecka, ja bym się ucieszyła.- dodałam z uśmiechem, a Judyta mi przytaknęła.
- Tyle chciałam wiedzieć.- dziewczyna wstała stając obok swojego chłopaka, który poinformował, że bedą się zbierać, bo mają umówioną kolację.
- Powodzenia.- uśmiechnęłam się, a Judyta machnęła dłonią śmiejąc się pod nosem.
Spojrzałam na Mateusza, który odbijał piłkę o podłogę, a po chwili położył głowę na oparciu kanapy wzdychając.
- Chcesz pogadać?- zapytałam niepewnie, a chłopak pokręcił głową na boki. - Może będę mogła jakoś pomóc.- wzruszyłam ramionami, gdy usłyszałam, że prychnął pod nosem.
- Chcesz mi pomóc z moimi problemami, gdy nie potrafisz poradzić sobie z własnymi?- zapytał z cwanym uśmiechem, poczułam ukłucie w żołądku, a w moich oczach momentalnie zebrały się łzy.
- Tak, masz rację. Nie powinnam się wtrącać.- szepnęłam wstając z kanapy.
- Laura..- powiedział łapiąc mnie za dłoń, jednak szybko się wyrwałam kręcąc głową.
- Powiedziałeś to co miałeś na myśli, rozumiem to.- westchnęłam po czym opuściłam pomieszczenie wchodząc do łazienki.
Oparłam dłonie na umywalce oddychając głęboko, aby uspokoić swoje serce. Spojrzałam na ekran telefonu, który wskazywał godzinę siedemnastą, więc postanowiłam, że to już czas, żeby pojechać do domu. Wyszłam z łazienki, zgarnęłam swoją kurtkę i bez pożegnania z chłopakiem ruszyłam do swojego samochodu.
******
Siedziałam na kanapie gdy na dworze zaczynało już świtać, otulona kocem, a mój wzrok błądził po ekranie telewizora, który wydawał się być tylko tłem dla burzy myśli kłębiących się w mojej głowie. Nie potrafiłam skupić się na fabule, bo moje myśli ciągle krążyły wokół Mateusza.
![](https://img.wattpad.com/cover/380083010-288-k227179.jpg)
CZYTASZ
IMPERFECT LOVE || SZPAKU
FanficHistoria dziewczyny, która po traumatycznych doświadczeniach, stara się odnaleźć swoje miejsce w świecie. W jej życiu pojawia się raper, który również boryka się z własnymi demonami.