Pragnę cię ( 1 Cz. cała )

Jego dotyk .

We wtorek ubieram do szkoły nowe rzeczy, wydaje mi się że jeansy idealnie podkreślają moją pupe . Nie żebym się chwaliła ale każdy ma coś takiego co wie, że wygląda w tym ekstra.
Idę sama na zajęcia, gdyż Monika napisała mi rano smsa, że przed szkołą spotka się ze swoim chłopakiem Dominikiem.

Dominik pasuje do Moniki, chodzi też często ubrany w czarne kolory, uwielbia trampki i tak samo jak Monika nie przejmuje się zdaniem innych, tworzą świetną parę .

Czasem Monika opowiada mi,  pikantne szczegóły z ich związku np. Raz przywiązała Dominika do łóżka i poszła na godzinne zakupy, gdy wróciła był taki na nią wściekły, że myślała że ją zabije .
Kupiła na zakupach bieliznę, gdy pokazała mu się w niej, rzucił się na nią tak łapczywie, że z bielizny nic nie zostało... rozdarł ją z niej .

Pierwsze zajęcia Biologii szybko schodzą, następne dwie lekcje także. Po tych lekcjach udaje się z Moniką na stołówkę. Na stołówce jest pełno osób nie ma gdzie usiąść, gdy Monika znajduje stolik proponuje, że go przypilnuje a ja żebym zamówiła coś do jedzenia. Gdy tak stoje w kolejce i wybieram coś dla siebie i Moniki, podchodzi do mnie Daniel .
- Cześć, ładnie dziś wygladasz (ten jego świetny uśmiech ).
Obracam się dookoła i widzę, że nikogo nie ma w pobliżu, więc te słowa muszą być skierowane do mnie ...
- Cześć i dziękuję ( uśmiecham się delikatnie ).
Biore swoje jedzenie i odchodzę . Wowww odpowiedziałam mu ...
I co najważniejsze powiedział, że ja ładnie wyglądam . Gdy podchodzę do Moniki uśmiech nie znika mi z buzi .
- A ty co taka radosna, jak by ktoś porządnie cię wygrzmocił...

Przywykłam już do dziwnych komentarzy Moniki ..
- A tak jakoś ...
- Pewnie to zasługa pana przystoniaka, widziałam jak się na ciebie gapił .
- Oj tam, oj tam ...

Po przerwie idziemy jeszcze na 3 lekcje. Po nich ja idę na koszykówkę ( zajęcia dodatkowe). Żegnam się więc z Moniką i ruszam na salę gimnastyczną . Zajęcia dodatkowe namy z nauczycielem z wf, chodzą na nie dwie dziewczyny z mojej klasy Kasia i Ania, niektórzy sądzą, że to lesbijki bo wszędzie pokazują się razem, kilka dziewczyn z pozostałych 3 klas i dwie z drugiej, które są bardzo zdolne .
Może nie jestem za wysoka na grę w kosza ale nieźle sobie radzę i polubiłam tak wyładowywać złą energię. Kiedyś się ciełam po rękach... gdy to mama zauważyła to powiedziała mi, że mam jej obiecać że tego więcej nie zrobię, w innym przypadku będzie musiała oddać mnie na leczenie. Nie chciałam tego, żeby uwarzali mnie za wariatke, obiecałam jej, że już tego nie zrobię i narazie trzymam się tego postanowienia. Dlatego zapisałam się na koszykówkę. Zazwyczaj chodzę w koszulkach z rękawem i moich blizn nie widać, gdyż mam je na ramionach. Gdy mamy zacząć grać, nauczyciel informuje nas, że dzisiejsze zajęcia odbędą się z chłopakami .
Po jakiś 5 minutach dołącza do niego pięciu chłopaków w tym Daniel . Mamy grać dziewczyny na chłopaków, przypada mi do krycia Daniel . Gdy tak ocieramy się kilka razy o siebie podczas gry czuje mrowienie między nogami, chciałabym żeby gra skończyła się jak najszybciej, bo nie jestem w stanie tak długo tego wytrzymać.

Gdy ktoś mnie fauluje przypadkowo,wpadam na Daniela a tym samym przewracam go i ląduje na nim.
Daniel:
- Podoba mi się taka pozycja, uśmiecha się do mnie przygryzając wargę. I wiem że tobie też by się spodobała...
Czerwienie się jak burak, dobrze że tego nie widać bo przy zmęczeniu zawsze mam zaczerwienione policzki . Boże jak bym chciała, żeby mnie pocałował ... .
Gdy wtem ktoś pomaga mi wstać. Dziękuję mu i gra się dalej toczy. Po skończonych zajęciach ruszam do szatni wziąść szybki prysznic, żeby trochę ochłonąć ...

Czemu on tak na mnie działa, nie mogę sobie odpowiedzieć na to pytanie .. Ruszam prosto do domu, gdy już się tam znajduje stwierdzam, że matki jeszcze nie ma. Wyciagam z zamrażarki pizzę i podgrzewam ją sobie w piekarniku. 

Później idę do pokoju odrobić lekcje i pouczyć się trochę na ustną maturę z angielskiego i polskiego. Gdy wybija 20, mama przychodzi do domu słyszę jak się myje , podgrzewa coś w mikrofali i chyba kładzie się spać, bo nie zagląda nawet do mojego pokoju. Siedzę jeszcze trochę i również zabieram się do spania .

Jak się podoba proszę o gwiazdkę lub komentarz :)pozdrawiam wszystkich czytelników ;)