02.

77K 3.6K 1.3K
                                    

Od razu pojechałem swoim zajebistym autem pod swój równie zajebisty dom. Wspominałem już, że jestem zajebisty? Po kilku minutach drogi parkuję samochód na dużym podjeździe i wchodzę do domu. Oczywiście jest pusty. Starzy jak zwykle w delegacji. Ciągle tylko praca, praca, praca, ale nie powinienem narzekać, bo to dzięki nim mam to, co mam. W ogóle nie zwracają na mnie uwagi i się mną nie interesują,  dzięki czemu mogę robić co chcę bez niczyjej zgody. Mogę wracać z imprezy na następny dzień, a oni i tak tego nie zauważą. W sumie, to " grzeczne dzieci wracają na dzień trzeci ".
Natychmiast pędzę na górę i zamykam się w swoim pokoju . Ma szare ściany i jest ogromny. Nie brakuje w nim również zdjęć gołych lasek, które na szczęście są dobrze ukryte w szufladach. Kładę się na swoim łóżku i biorę do ręki Iphona 6 i wchodzę na Twittera. Oglądam główną stronę i szukam dziewczyn do wyruchania na jutro. Myślę, że na pierwszej przerwie zadowoli mnie Cortney, a po w-f pójdę do mini burdelu w składziku woźnej który prowadzi Kayla. Ta to ma niezły warsztat... i te zderzaki... na samą myśl mi staje. W pewnym momencie dostaję wiadomość od Louisa.

Kretyn Lou: Sprawdź bloga tej szmaty, teraz to dojebała!

Naprawdę wolę nie wiedzieć co tym razem wymyśliła, ale umarłbym z ciekawości gdybym się nie dowiedział. Chciałbym zemścić się na tej dziewczynie, tylko, że jest jeden problem. Nikt nie wie kim ona jest. Muszę powiedzieć jeszcze chłopakom o tym, jaką niespodziankę odjebała mi w szatni. Dziś na imprezie będzie okazja, o ile jak tam przyjdę będą jeszcze trzeźwi oczywiście.
Wpisuję adres bloga Rebel po czym klikam najnowszy post zaadresowany do mnie.

Drogi fraje... Harry

Tak się zastanawiam, czy wszyscy widzą, że ruchasz pannę Watson za wzorowe oceny. Wszyscy wiemy, że umysłem nie grzeszysz, ale litości, żeby ruchać nauczycielkę trzeba mieć nierówno pod sufitem. A więc współczuję twojemu kutasowi, który ostatnio ma tyle pracy. Niedługo nie będzie miał siły ustać ten malec. I druga sprawa. Mam nadzieję, że podobało Ci się moje dzieło w twojej szatni. Myślę, że tak. Liczę, że to czytasz i dam ci pewną lekcje.
Pamiętaj! Drzwi do sali biologicznej nie są dźwiękoszczelne! Pani Watson głośno krzyczy.

Nie Pozdrawiam
Rebel

Ja pierdole, nie wierzę, że ona wie o nauczycielce! Wściekły rzucam swojego Iphona o ścianę i wyjmuję z szuflady drugiego. Ta... często mam napady złości, przydają się zapasowe. Ta dziewczyna naprawdę przekracza granicę . Zaczynam się bać co ona może jeszcze wiedzieć.
Przeglądam jeszcze swojego instagrama po czym podnoszę się z łóżka i kieruję się w stronę szafy, z której wyciągam białą koszulkę i czarne rurki, czyli klasycznie i seksownie. Dziewczyny na to lecą. Zakładam do tego czarne Roshe a na włosy zakładam bandanę. Podchodzę do lustra i uśmiecham się do siebie. Jesten zabójczo przystojny! Ruchałbym się gdybym był gejem i miał klona.
W pełni gotowy zabieram z komody na korytarzu portfel i idę łapać taksówkę, ponieważ wiem... że trzeźwy dziś nie wrócę.
***
Po kilku minutach kierowca parkuje pod jednym z najlepszych Londyńskich klubów . Wchodzę do środka, gdzie wręcz jebie seksem i odrazu kieruję się do sekcji VIP. Gdzie czeka na mnie 4 moich przyjaciół czyli: Niall, Zayn, Liam i Louis. Niall oczywiście coś je, Zayn całuje się ze swoją dziewczyną Perrie... nie rozumiem go, jak może żyć z jedną dziewczyną już dwa lata?! Liam jako jedyny już pije drinka, a Louis... jak to Louis klei się do Elenour, którą swoją drogą już zaliczyłem. Kiepska jest, nie chciała mi dobrze obciągnąć.
Odrazu idę do baru w poszukiwaniu partnerki na dzisiejszy wieczór.
Imprezę czas zacząć!!

________________________________

Ellloo ziomeczki !!

To już 3 !! Czaicie ?! T R Z E C I !
Pomysł był taki niespodziewany a tu proszę , miałam tyle pomysłów które zresztą wam podałam w "Secret Mission" a tu zupełnie coś innego. Mam nadzieję że nie pożałuje a i przeczytacie.

Pozdrawiam xxx

Rebel || H.S Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz