Rozdział 15

1K 43 2

przez maczu_Ga

autorstwa @maczu_Ga

Przeczytaj notkę pod rozdziałem

*Ashton*
Pięć dni. Tyle zostało do wyjazdu. Tylko że ja nie chce jechać. Chciałbym zostać tu. Z Caitlin. Móc się do niej przytulić.Pocałować ją. Dlaczego napisałem do niej?Dlaczego nie spojrzałem na nazwę zanim zacząłem pisać ?
-Ashton,Michael cię woła-Z rozmyśleń wyrwał mnie głos Luke'a. Wstałem leniwie z łóżka po czym ruszyłem za blondynem. Po chwili wszyscy staliśmy w salonie nawet mój brat Harry.
-Co ty tu robisz?-Zapytałem po chwili ciszy.
-Przyjechałem by zająć się Caitlin jak pojedziesz-Uśmiechnął się fałszywo do mnie. Czułem jak po moim ciele przepływa fala nienawiści do tego człowieka. Zacisnąłem dłonie w pięść po czym wysyczałem przez zęby.
-Co ty do kurwy nędzy powiedziałeś?
-Spokojnie to był żart - Podniósł ręce w geście obrony.
-Uspokujcie się oboje -Odezwał się Mike- Ashton to dla ciebie-Niebiesko włosy ,tak niebieski...przeforbował się wczoraj wieczorem. Czasem wydaje mi się że farba wyżera mu mózg .Podał mi teczkę z papierami.-Idź do siebie i je przejżyj. Poczytaj a będziesz wiedział na czym stoisz -Skinąłem głową zabierając teczke od niego. Spojrzałem jeszcze na Harry'ego. Uśmiech nadal nie zchodził z jego twarzy.Niech tylko spróbuje podejść do Caitlin to nie ręcze za siebie. Weszłem do pokoju otwierając rzecz która dał mi Mike. Wyciagnalem z niej papiery i zacząłem je przeglądać.

Imię :Peter
Nazwisko:Dudley
Data urodzenia : 18.08.1991
Miejsce urodzenia : Sydney Australia

Te debile zmienili mi imię na Peter. Hah. Michael zkąbinował mi fałszywy dowód oraz paszport. Przeglądając kartki zauważyłem małą karteczkę przyklejoną do jednej z kartek.Było napisane ..
Przykro mi stary
Pismo Mike'ego. Dobrze wiedział że truno mi jest zostawić Caitlin i wyjechać a co dopiero powiedzieć jej prawdę. Nie to że się bałem jej powiedzieć.
Bałem się że mnie zostawi a tak to będzie żyła z nadzieją że kiedyś wrócę a napewno wrócę.

*Caitlin*

Calum_ Myślisz czasami o tym?

Caitlin_ Calum zmieńmy temat dobrze ?

Calum_ Ale napisz szczerze. Czy gdybym nie postąpił jak ostatni debil bylibyśmy razem ?

Caitlin_Nie wiem Calum naprawdę nie wiem

Calum_Tęsknisz czasem za mną lub myślisz o mnie ?

Caitlin_Do czego zmierzasz ?

Calum_Poprostu się pytam odpowiedź

Caitlin_Nie ..nie myślę o tobie .Myślę o Ashtonie

Calum_Już niedługo o nim zapomnisz

Caitlin_O czym ty mówisz? Nigdy o nim nie zapomnę

Calum is offline

Zdziwiło mnie jego zachowanie. Już niedługo o nim zapomisz.Co to miało znaczyć ?
Wywróciłam oczami odkładając telefon.Nie powiem Ashtoniowi o mojej rozmowie z Calumem. No chyba że Hood sam powie ,lecz watpie .
Miałam teraz inne sprawy na głowie.
1. Ashton wyjeżdża
2. Stiles ponownie zjawił się w moim życiu
3. Przyjaciele ostrzegają mnie przez chłopakami (Luke,Miki,Cal,Ashton)
4. Martwie się że Stiles znowu coś wymyśli

Zamknęłam oczy lecz ponownie je otworzyłam słysząc jak do mojego pokoju wchodzi mama mówiąc
-Masz gościa -Podniosłam powieki i zobaczyła Stiles'a .
Mama wyszła zostawiając nas samych.Usiadłam po turecku na łóżku obserwując go. Brunet stał i nie wiedział co zrobić .Co jakiś czas otwierał usta lecz po chwili znowu je zamykał.
-Odezwiesz sie w końcu ?-Zapytałam zdenerwowana
-Przepraszam-Powiedział patrząc na mnie -Byłem ,jestem hujem bez serca . Byłaś dla mnie dobra a ja wszystko spieprzyłem. Strasznie zrobiłem okłamując was a przede wszystkim ciebie. Strasznie mi przykro -Widziałam w jego oczach zły. Czy one też były wydawane a może znowu mnie kłami i będzie się śmiać z Jeffem ?
-Nie wierze ci -Rzuciłam
-Wiem dlatego pozwól mi udowodnić tobie że się zmieniłem i chce być twoim przyjacielem.

Wiem miałam dodać później ,ale przyśniło mi się coś i chce to tu zrealizować.
Komentujcie i dawajcie vote. Zapraszam do zadawania pytań bohaterom

Co będzie z Ashtonem ?
Czy Calum ponownie zawróci Caitlin w głowie ?
A co ze Stilesem ?
Caitlin uwierzy mu ?

Jeszcze mam pytanie

Z kim chcecie by Caitlin była
Z Calumem ? Ponownie
Z Ashtonem ?
Czy może coś zaiskrzy między Stilesem a nią ?

Kolejny pojawi się dziś

Kocham i pozdrawiam miśki xx