Pisałam z Dawidem o naszym "zbliżeniu". Podobało nam się.
Spędzałam z nim co raz więcej czasu. Bardzo mi się podobał. Nie chciałam go stracić. Chciałam go mieć dla siebie.
Jednak nie było tak idealnie.
***
Stał w kącie. Ja na przeciwko niego. Jakieś półtora metra dalej. Wyciągnął do mnie dłoń. Położyłam swoją na jego,a on przyciągnął mnie do siebie. Zaczął przytulać i głaskać mnie po plecach przez bluzkę. Owinełam rękoma jego szyję i głaskałam opuszkami palców najdelikatniej jak potrafiłam. Robiłam to z uczuciem. Nagle poczułam jak jego ręką zjeżdża co raz niżej. Nie chciałam żeby mnie dotykał. Wiedziałam że on tego chce. Ja nie byłam na to gotowa. Odsunęłam się.
-przepraszam-nie powinienem
Naszą zabawę potraktował trochę inaczej. Chciał tego,ale w poważniejszej wersji.
-muszę iść. Zabrałam z szafki rzeczy,pożegnałam się z nim i poszłam. Po chwili zadzwonił dzwonek i nadjechały autobusy.
W domu myślałam o zaszłej sytuacja.
*
Taka sytuacja powtórzyła się jeszcze 3 razy. Za każdym razem się odsuwałam.
Bałam się że go stracę jeśli będę uciekała od dotyku. Musiałam coś z tym zrobić
CZYTASZ
SexFriends ¤NA FAKTACH¤
RandomDwoje nie znajomych. Adrianna zaczyna naukę w gimnazjum. Tam poznaje Dawida,dla którego łamie wszystkie swoje zasady. Just friends?