~47~

5.7K 151 0
                                    

Czas leciał szybko. Podczas gdy większość uczniów i nauczycieli było na obozie, nie siedziałam w domu. A chodziłam do szkoły. Czemu?  Ze względu na Dawida. Każdą wolną chwilę spędziliśmy razem. Zazwyczaj praktykiwaliśmy peeting. Rozkoszowaliśmy się swoimi ciałami. Byliśmy oddani sobie. Zawsze czułam niedosyt. On raczej też.
(...)
   Wszystko szło dobrze,koniec roku szkolnego zbliżał się. Aż w końcu doszło do tego dnia,którego obawiałam się.
   Wszyscy ubrani na galowo,z różami w dłoniach dla nauczycieli. A ja ten dzień znienawidziłam. Koniec przygód z Dawidem w szkole. Ten czas się kończy.
  Było ciepło. Poszłam z Dawidem na dwór,na ławkę.
-nie płacz głupku-  powiedział do mnie Dawid wyjmując chusteczki z kieszeni
-nie chce żebyś odchodził z tej szkoły. Boję się że kontaktu nie będzie.
-będzie-pogładził dłonią mnie po policzku- może kiedyś,jak już będziemy mieli po 20 pare lat,to wiesz no ten teges,my razem
-hahah jak będzie kontakt to czemu nie
-to jesteśmy umówieni
(...)
Siedziałam na ławce sama. Dawid z kasią gdzieś poszedł. Nie wiem co robili.
Po apelu zaraz przyjechały autobusy. Przytulił mnie ostatni raz w tym miejscu. Wszystko się kończyło.
    Płakałam całą drogę do domu. Nie rozpisze się w tym rozdziale bo nie dam rady. Zbyt dużo bólu i cierpienia mi to przysfaża.
Poprostu brakowało mi go. Już tęskniłam.
   Pisaliśmy całe wakacje, nie mieliśmy jak się spotkać bo wyjechał i wrócił dopiero pod koniec wakacji.
  Ale czy to oznaczało że nie przyjechał do mnie jeszcze w wakacje? A może już nawet nie napisał?  A może się widzieliśmy?  Reszta w następnym rozdziale

SexFriends ¤NA FAKTACH¤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz