~34~

7.5K 182 2
                                    

Żyło nam się dobrze. Nie kłóciliśmy się. Czasem jakieś sprzeczki w których głównie chodziło o zazdrość z obu stron.
   Co raz więcej pisałam z Tomkiem. Dużo czasu spędzałam z nim w szkole. Równy chłopak. Osobiście nie podobał mi się. Z jego dziewczyną się przyjaźniłam. Ale kiedy z blondynem się zaprzyjaźniłam to się zmieniło. Ona mnie znienawidziła. Byłam dla niej zagrożeniem. No bo jednak to jej chłopak a ja mu się podobam.... jej nawet przyjaciółką nie było można nazwać. Normalna  tak się nie zachowywała.
  A co na to Dawid? Nie wiem,nie rozmawiałam z nim na ten temat. Na pewno nie chciał żebym była z jego kumplem. Jednak chciał żebym była tylko i wyłącznie jego. Ale tak nie było.
***
-Ada pogadamy na długiej przerwie w altance?  -Zapytał mnie Tomek
-no dobrze. To do zobaczenia po lekcji
Nie wiedziałam o czym chce ze mną rozmawiać.  Byłam z nim dość blisko. Przyjaciel do pogadania. Jednak często go olewałam,dla Dawida. To było nie w porządku z mojej strony...
***
-więc o czym chcesz rozmawiać?
-Ada bo wiesz.. ty mi się podobasz. Jesteś fajna,ładna. Spoko się z Tobą rozmawia. I chce wiedzieć czy coś z tego będzie więcej,czy mogę na coś więcej liczyć?
Kurde to mój przyjaciel,nic więcej do niego nie czuje. Fajnie się ubiera i wgl... ale to nie dla mnie chłopak
-Tomek.... to trudny dla mnie temat. Wiesz że Cię bardzo lubię,ufam Ci i  wogóle ale raczej nie. Nic do ciebie nie czuje. Bym nie potrafiła z Tobą być. Przepraszam- pierwszy raz spotkałam się z taką poważna rozmową. Miałam wcześniej chłopaka, były trudne rozmowy. Ale to nie to sami z czyn teraz się spotkałam
-rozumiem. Wiesz,chciałem tylko się zapytać,upewnić. Myślałem że może jednak
-raczej nie. Fajny jesteś,ale tylko cię lubię. Dobrze mi się z tobą gada i nie chce żeby to się zniszczyło przez związek. Wolę żeby było tak jak jest teraz między nami. Luz i przyjaźń
-rozumiem- uśmiechnął się. Nagle przyszły jakieś dziewczyny i poszłam do koleżanek.
***
-i o czym chciał gadać?
-chce ze mną być
-uuuu to fajnie, bierz się. On fajny jest
-lubię go ale mi sie nie podoba. I do tego z Katią był. Nawet bym nie potrafiła się z nim całować. Ta Katia taka brzydka... fuj...
-oj tam ale fajnie się ubiera
-i co mam z nim być bo fajnie się ubiera? Daj spokój... lubię go i nic więcej
***
Szedł Tomek podwórkiem z chłopakami. Do sklepu szli
-Tomek poczekaj!
-no co tam ?
Ustałam na jakimś podwyższeniu żebym mogła go dobrze widzieć. Jednak był wysoki ja taka malutka
-chyba nie jesteś na mnie obrażony? Nie jest ci prZykro?
-nie, spokojnie. Rozumiem twoja decyzję. Masz rację, lepiej nie psuć tego co jest między nami. Ale przyjaźnić się maluszku dalej będziemy?
-haha maluszku... nie no pewnie że będziemy- pośmialiśmy się trochę i rozeszliśmy w swoje strony.
Na pewno było mu przykro. Jednak dostał kosza,ale wszytsko się ułożyło. Gdybym była z nim to z Dawidem wszystko by się skończyło.
  Rozmawiałam z nim już na taki temat ale taką rozmowę przedstawię później.

SexFriends ¤NA FAKTACH¤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz