Niby zwykły cover... [BaM]

Rozdział 9

★perspektywa Charliego★

Gdy zeszliśmy po schodach zobaczyłem Katy, która stała przy blacie kuchennym przodem do Leo i go całuje.
-To co na śniadanie- zapytałem z naciskiem na "To", a oni nie odskoczyli od siebie tylko odeszli powoli, jakby się nic nie stało.
-Naleśniki z nutellą- odpowiedziała Katy podając talerz na stół.
Po tym Katy usiadła na kolanach Leo, a Nicole chyba pozazdrościła im, bi od razu wskoczyła na moje kolana, a ja zacząłem ją całować po szyji.
-Może skoczymy dziś do galerii- zapytałem.
-Pewnie- odpowiedziała Katy - muszę kupić sobie crop-topy i szorty.
-A ja bluzę - dodała Nicole.
po zjedzeniu śniadania ogarneliśmy się i wyszliśmy do galerii.

Poszłam sama do jednego ze sklepów w którym miałam sobie kupić crop-top. Zdębiałam kiedy zobaczyłam tam...

Sory że tak późno, wiem że miało być po południu, nie mogłam wcześniej dodać. Dzisiaj tylko 123 słowa :( Jutro nic nie dodamy, ale następnego rozdziału możecie się spodziewać we środę rano :*

Crazy_Bambinos xx ❤