Jest 1:43 am sobota, nie mogę spać. Myślę o tym słodkim uśmiechu Patricka. Aww chcę zasnąć, ale nie mogę.
Nie mogę przestać o nim myśleć.. Żałosne... Hmm może poszukam go na facebook'u.
Szukam, ale same strony się pojawiają z dużą ilością lajków. Kim on jest?
Nagle znalazłam informacje na jego temat.
"Patrick Stump- wokalista jak zarówno gitarzysta i kompozytor zespołu Fall out boy."
Patrze na zdjęcia. Nie no kurwa to on. Ale beka o kurwa.. Jestem mega zszokowana. Co najdziwniejsze, słucham tego zespołu hah.. Włożyłam słuchawki do uszu i zasnełam podczas słuchania muzyki.
Jest już ranek, budzę się równo z Julią.
-Jak się spało?- pyta Julka
-Praktycznie nie spałam..- powiedziałam zaspana.
-Widać.. Wstawaj dziś spędzimy zajebiście dzień.- powiedziała Julia.
Wstałam i się wyszykowałam.
-Julka wyglądasz wspaniale!- krzyknęłam.
Julka tak wgl to piękna, szczupła, długowłosa brunetka o brązowych oczach. Nie jest za wysoka, ma z 163 cm wzrostu, zresztą jak ja.
-Dziś idziemy do kina, na lody, do wesołego miasteczka i na rolki wieczorem!- powiedziała Julka.
-Woo serio?- spytałam z nie do wierzeniem,
-Tak- powiedziała uśmiechając się.
Gdy się szykowałyśmy Julia włączyła muzykę w telewizji, a tam co? No oczywiście, że fall out boy..
A piosenka "Irrisistible". Julka odrazu.
-EJJJJ to nie ten Patrick?!- krzyknęła w szoku.
-Tak, to on.- powiedziałam jakby mnie to nie interesowało.
- O boże jak on cudownie śpiewa!-Krzyczała Julka..
-Dobra nie podniecaj się tak..- powiedziałam przygnębiona.
-Coś się stało?- spytała.
-Nie nic.. Idziemy?- Spytałam
-Tak, chodź.
Jesteśmy w drodze do kina, Julka wybrała film, znaczy bajkę "Big hero 6". Szczerze fajna bajka.
Ale w tej bajce znów był głos Patricka.. Mniejsze.
Wyszłyśmy z kina i idziemy teraz na lody.
-Julka możemy skręcić? Proszę..- powiedziałam, bo zobaczyłam Patricka na przeciwko nas. Był jeszcze z trzema chłopakami.
-Dlaczego, stało się coś?- spytała i po chwili zobaczyła Patricka.
Już się domyśliła o co chodzi.
-Słuchaj może przejdziemy obok nich, ale zrobimy tak by cię nie zauważył, dobrze?- zaproponowała mi Julka
Zgodziłam się.
Gdy przechodzimy obok nich, słyszę jak Patrick coś mówił.
-Jest taka jedna Natalia, jest piękna,podoba mi się, chciałbym zagadać do niej, ale ona mnie ignoruje..- powiedział przygnębiony
-Julka chodź szybko- powiedziałam pod denerwowana.
Odchodzimy szybko, ale usłyszałam jak powiedział do chłopaków patrząc się w moją stronę.
"To ona."
Już czułam jak łzy mi napływają do oczu.. Ale powstrzymałam się..
Jest już koniec dnia.. Miło ten dzień spędziłam dzięki Julce.. Ale nie mogę znów przestać o nim myśleć.. On ma w sobie to coś.. Ten uśmiech.. Sprawił, że się uśmiechnęłam szczerze na chwilę.
Może spróbuję się z nim dogadać.. Nie wiem.. Jestem zmęczona.. Idę spać...
CZYTASZ
Have a little hope (Patrick Stump)
أدب الهواةNatalia to dziewczyna z depresją. Studiuje, marzy. Pewnego dnia do klasy dochodzi nowy uczeń-Patrick. Dziewczyna jest nim zauroczona, lecz boi się bliższego kontaktu z jakim kol wiek chłopakiem. Jednak Patrick odwraca jej całe życie do góry nogami...