Jest jakoś nad ranem.. Obudził mnie dzwoniący telefon. Nie chętnie wstałam.
Poszłam i odebrałam.
-Halo?- spytałam zaspana.
-Natalia...- powiedział roztrzęsiony Luke.
-Luke.. Co się stało..?- spytałam zmartwiona.
-Tata... On...Nie... - jąkał się.
-Luke gdzie jesteś? Gdzie mama?- spytałam ze łzami w oczach.
-W szpitalu... - powiedział.
-Już tam jadę....- powiedziałam i się rozłączyłam.
Cała roztrzęsiona i zapłakana zaczęłam się ubierać.
Nie chcący strąciłam moją torebkę z szafki.
Rozległ się po domu mały huk.
-Natalia? G-gdzie ty idziesz o tej godzinie?- spytał mnie zaspany Patrick patrząc jak zakładam buty.
-Mój ojciec... On... On nie żyje.. Muszę jechać do szpitala.. -powiedziałam z przerwami.
-Czekaj na mnie, jadę z tobą- powiedział, zanim odszedł to pocałował mnie czule w czoło.
Nie musiałam długo na niego czekać, był gotowy zaledwie po 5 minutach.
Weszliśmy do samochodu, całą drogę Patrick trzymał mnie mocno za rękę.
Dojechaliśmy do szpitala, od razu wybiegłam z samochodu.
Wbiegłam cała roztrzęsiona do szpitala, a Patrick za mną.
Znalazłam salę na której leżał ojciec.
Weszłam szybko.
Luke i Mama siedzieli zapłakani.
-Mamo...- powiedziałam i wybuchłam płaczem, podeszłam do niej i przytuliłam ją mocno.
-Luke...- następnie jego przytuliłam.
Patrick powoli wszedł do sali. Moja mama spojrzała na niego i mały uśmiech przemknął przez jej twarz.
-Witaj Patrick- powiedziała.
On przymknął oczy.
-Witam...- odpowiedział spokojnie.
Usiadł obok mnie i splątał nasze palce.
-Jak to się stało mamo..?- spytałam.
-Zawał.. Zmarł w drodze do szpitala- powiedziała dalej płacząc.
Westchnęłam ciężko.
Zakręciło mi się porządnie w głowie, złapałam się ramienia Patricka.
Od razu spojrzał na mnie.
-Kochanie wszystko w porządku...?- spytał.
Moja mam wtedy spojrzała na nas i się lekko uśmiechnęła.
-Nie zdążyłam się nawet pożegnać...- powiedziałam cicho.
-Możesz teraz... Nigdy nie jest za późno..- powiedział i pocałował mnie w polik.
-N-nie mogę.. Źle się czuję.- powiedziałam, wstałam i wyszłam.
Patrick i Luke wyszli za mną.
Wyszłam przed szpital i klęczałam na zimnym betonie.
Wpadłam w histerię.
-Natalia...- powiedział Luke.
CZYTASZ
Have a little hope (Patrick Stump)
FanficNatalia to dziewczyna z depresją. Studiuje, marzy. Pewnego dnia do klasy dochodzi nowy uczeń-Patrick. Dziewczyna jest nim zauroczona, lecz boi się bliższego kontaktu z jakim kol wiek chłopakiem. Jednak Patrick odwraca jej całe życie do góry nogami...