Lukas's point of view
Powiedziałem, że nie potrafię. Tak po prostu. Ale nie poddałem się.
Fizyka stała się najlepszą i najgorszą rzeczą w moim życiu. Mike został moim korepetytorem, ale mimo to ja i tak byłem zbyt tępy, żeby to zrozumieć. Idealność Singera mnie otumaniała. Potrafiłem wpatrywać się w niego przez całe dwie godziny naszych lekcji, a on nie zwracał mi na to uwagi. Pod koniec tylko wzdychał ciężko, kiedy na pytanie, czy wszystko rozumiem dostawał przeczącą odpowiedź. Dzisiaj też tak było.
- Proszę powiedz, że zrozumiałeś, to jest naprawdę proste, Luki. - głęboko westchnął. A nie mówiłem?
Pokręciłem tylko przecząco głową. Dzisiaj nawet nie słuchałem tego co do mnie mówił, więc to niemożliwe, żebym wiedział.
- Mam propozycję.
- W takim razie słucham. - uśmiechnąłem się. Byłem naprawdę ciekawy, co wymyślił.
- Za każdą poprawną odpowiedź dostaniesz całusa. Wiem, że ci się podobam. Z pewnych źródeł dowiedziałem się nawet, że jestem twoim crushem. Chyba nie odmówisz, co? - uśmiechnął się szeroko i podnosił w górę jedną brew. Wyglądał pięknie.
- Nie odmówię. - zaśmiałem się nerwowo. Serce biło mi szybko, jakby zaraz miało mi wyskoczyć z piersi. W środku skakałem ze szczęścia.
- Możemy zacząć od elektrostatyki? - zapytał przeglądając moją książkę po raz tysięczny.
- Wydaje się, że tak. - mruknąłem, czekając tylko na to jak zacznie mi tłumaczyć to wszystko.
- W przyrodzie istnieją dwa rodzaje ładunków elektrycznych: dodatnie i ujemne. Ładunki o tych samych znakach (jednoimienne) odpychają się wzajemnie, natomiast ładunki różnych znaków (różnoimienne) przyciągają się.
Przyrządem służącym do badania stopnia naelektryzowania ciał jest elektroskop.
Ciało naelektryzowane posiada przewagę ładunków jednego znaku.
Istnieją trzy podstawowe sposoby elektryzowania ciał: przez pocieranie, przez dotyk i przez indukcję (wpływ).
Elektryzowanie przez pocieranie polega na przepływie ładunków (elektronów) z jednego ciała na drugie. Jedno z pocieranych ciał elektryzuje się ujemnie, a drugie dodatnio.
Elektryzowanie przez dotyk polega na dotknięciu ciała obojętnego elektrycznie ciałem naelektryzowanym. Wskutek tego ciało obojętne naelektryzuje się takim samym znakiem jak ciało, którym zostało dotknięte.
Elektryzowanie przez indukcję polega na zbliżeniu ciała naelektryzowanego do obojętnego elektrycznie, wskutek czego w ciele obojętnym nastąpi rozdział ładunku.
Zasada zachowania ładunku mówi, że w izolowanym układzie ciał, całkowity ładunek elektryczny (suma ładunków dodatnich i ujemnych) nie ulega zmianie. - przeczytał, po czym podniósł głowę i popatrzył na mnie. - Rozumiesz coś z tego, Lu?Kiwnąłem tylko głową. To powinno być proste, prawda?
- Powiedz mi może... - zmyślił się. - Jak nazywa się przyrząd do badania stopnia naelektryzowania ciał? To powinno być łatwe.
- Elektroskop. - palnąłem nie myśląc i zamknąłem oczy oczekując od niego potwierdzenia tego, że odpowiedź jest rzeczywiście zła. Ale zamiast tego po raz pierwszy poczułem jego usta na swoich.

CZYTASZ
just a sex, bro; mukas
Fanfiction''To tylko seks, bro. Nie martw się.'' Gdyby to było tak łatwo powiedzieć. Najpierw będzie seks, potem zakochanie, a na końcu miłość, zapewne bez wzajemności, zakończona złamanym sercem. Ale czy na pewno? Lekkie fanfiction z wykorzystaniem w główny...