Obudziłam sie o siódmej. Niall juz sie pakował, a ja patrzylam na niego i się śmiałam.
-Co?
-Nic, tylko pierwszy raz w życiu tak szybko sie pakujesz i bierzesz praktycznie same czarne rzeczy, jestem z ciebie dumna.
-Widzisz, jestem wspaniały.
-Mniej niż ja, ale niech ci będzie- Uśmiechnęłam sie do chłopaka i wyszłam z pokoju. Poszłam do łazienki, ubrałam sukienkę, zrobiłam sobie koka i wróciłam do Nialla. On był już spakowany, a mnie to wszystko dopiero czekało.Niall
Spakowałem się i pojechałem do domu Luka. Clark powiedziałem, że jadę do sklepu, żeby sie nie denerwowała.
Dojechałem pod dom i zacząłem wspominać jak gdzieś między koncertami albo jak mieliśmy wolne to chodziliśmy, na piwo, różne walki i jak popadliśmy w niezbyt dobre towarzystwo... Na szczęście wyszliśmy z tego gówna, ale przeszłość zawsze gdzieś tam za nami będzie. Te błędy które popełniliśmy kiedyś zawsze będą się gdzieś tam pojawiać.
Wszedłem do domu i skierowałem się do sypialni Luka. Z sypialni wszedłem do garderoby, która była większa niż moja sypialnia, a z garderoby do pokoju. Do małego pokoiku w którym znajdowały się jakieś mapy, dwa komputery i broń..Do torby spakowałem jedną mapę i oczywiście broń. Teraz trzeba się modlić żeby Clark nic nie znalazła, bo musiałbym jej wszystko wytłumaczyć, potem ona by się martwiła, zaczęła mieszać, no i ja bym się martwił, że jej może się coś stać, no i najprawdopodobniej nie wyszlibyśmy z tego cali..-Hej Clark, jestem!
-Hej Niall, ja nie jadę.
-Czemu?
- Olivia do mnie przyjeżdża i lecimy do Kaliforni
-Po co?
-Koleżanka ma koncert a ja przy okazji załapie się na sesję.
-Dla?
-Glamur
-Okej- Pocałowałem dziewcznę a ona się zaczerwieniła- Moja Clark w Glamur
-Widzisz jestem wspaniała- Około czternastej pojechałem na lotnisko. Jadę naszym samolotem, więc nie muszę dawać bagaży do sprawdzania. Na szczęście, bo wydaje mi się, że z nożami i brońmi bym nie wszedł na pokład.
-Dobra kochanie, ja jadę- Dziewczyna podeszła do mnie i mnie przytuliła
-Kiedy wracasz?
-Za tydzień, coś takiego- Jakbym jeszcze wiedział czy w ogóle wrócę, może to być nasz ostatnie pożegnanie, no przynajmniej Clark nie będzie się martwić. Moja mała księżniczka.------------------------------------------------------
No to mamy kolejny krótki rozdział. Teraz będzie tak bardziej o Niallu.
Do następnego- Nie wiem kiedy ale postaram sie jak najszybciej ;*

CZYTASZ
Story Of My Life; New Beginning
RandomDróga część opowiadania Story Of My Life. Opowiada o dalszych losach Clark i Nialla. Para pragnie zmian jednak te zmiany nie dla wszystkich mogą skończyć się dobrze. Pojawienie się kogoś nowego może diametralnie zmienić życie i zachowanie szczegól...