Mieliście kiedyś tak, że wasz własny ojciec nazwał was debilką?Że uważał was za bezmózga? Ja tak miałam. Może jakąś godzinę temu. Nawrzeszczał na mnie, ale to nie bolało tak jak jego stwierdzenie, że jestem debilką. Że mam prawie 18 lat, a jestem głupsza od 9-latka. To zabolało. Bardzo.
Ale jak miałam się czegokolwiek nauczyć skoro nie miałam dzieciństwa? Ciągle tylko ból, strach, łzy...od czasu do czasu chwile szczęścia, ale tylko chwile. Nie miałam jego wsparcia. Nie miałam niczyjego wsparcia! Babcia? Dla niej byłam tylko kolejnym darmozjadem na utrzymaniu. Matka? Chciała mnie zabić i żałuję, że tego nie zrobiła. Ojciec? Nie było go nigdy gdy go potrzebowałam.
Całe swoje życie byłam sama. Przyjaciele okazali się fałszywi. Rodzina nie ma do mnie szacunku. Jestem w końcu tą najgorszą z najgorszych. Ciągle tylko mówią, że jeśli mam jakiś problem to mam im o tym powiedzieć, a oni mi pomogą. A gdy już im powiem jakie mam problemy oni stwierdzą, że to moja wina. Że te problemy sama sobie tworzę. I jak ja mam im o tym powiedzieć?
Zresztą może lepiej jeśli się zabije... Tej nocy chcę się pociąć. W nocy gdy będą spać. Przejdę też na dietę. Będę hartować swój organizm. Spróbuje zostać Motylkiem. Nie wiem czy mi się uda, ale chcę spróbować. Dzięki temu będę mieć przynajmniej świadomość, że próbowałam. To chyba na tyle.
Miłego dnia, chociaż Wam 😢
CZYTASZ
Dark Side Of Being Angel ✖ZAKOŃCZONE✖
Teen FictionDepresja, Cierpienie, Choroby Psychiczne i Trudne Tematy.Wszystko o czym trudno jest mówić lub o czym ludzie wstydzą się mówić.
