Dzisiaj opowiem wam odrobinkę więcej.Mianowicie opowiem wam o pewnej chorobie, chorobie psychicznej, która męczy mnie od prawie 15 lat.Zaczęło się od śmierci dziadka i rozwodu rodziców.Później wraz z wiekiem narastały problemy.Razem z tatą mieszkaliśmy u babci, matki mojego ojca.Ale oni zaczęli się kłócić.Tata wyprowadził się, a ja zostałam z babcią.Od tamtego czasu zaczęło się moje życiowe Piekło.Babcia obwiniała mnie o wszystko.Zawsze gdy stało się coś złego to mi się obrywało.Nie mogłam jej powiedzieć o problemach w szkole, ponieważ to zawsze ja byłam winna temu, że mnie odrzucono.
Tak mijały lata, a ja przyzwyczaiłam się do tego, że jestem tylko śmieciem w tej rodzinie.Czarną owcą.Piątym kołem i problemem.Z trudem przetrwałam podstawówkę.Ale jak się okazało to był dopiero początek mojego koszmaru.W gimnazjum wszystko nabrało większego tempa.Oceny się pogorszyły, przyjaciele okazali fałszywi.Pojawiły się wyzwiska i zwalanie wszystkiego co złe na mnie.Moja depresja w tym okresie ponownie dała o sobie znać.Ale to nie to było najgorsze.Gorszy był fakt, że się nasiliła.
Obecnie jestem w drugiej klasie szkoły średniej.Tnę się.Czasami po kilka razy dziennie.Dlaczego?Bo nie daję rady.Nie daję sobie rady z moją przeszłością.Mam obecnie wspaniałych przyjaciół,na których mogę liczyć.No, przynajmniej na większość z nich.Ale może teraz spróbuję wyjaśnić jak osoba z depresją odczuwa poszczególne objawy.Jak się one objawiają przynajmniej w moim przypadku.
1. Smutek, żal,obojętność, uczucie zmęczenia.
Wynika to między innymi z tego, że osoba cierpiąca na depresję czuje się gorsza.Czuje się niepotrzebna, zbędna.Jest jej z tego powodu przykro.Przykro jej ponieważ uważa się za dodatkowy ciężar dla swoich bliskich.Zmęczenie zaś wynikać może z poczucia beznadziejności.Ciało traci energię ponieważ...no cóż, trudno to wyjaśnić.Nie będę się za bardzo zagłębiać w temat.
2.Izolowanie się od otoczenia.
W moim przypadku ma to sprawić, że osoby, które dotychczas były mi bliskie poczuły się odrzucone, znienawidziły mnie, poczuły się oszukane.Jaki to ma sens?Chcę by po mojej śmierci nie cierpiały aż tak bardzo.Nienawiść tylko złagodzi ich ból, jeśli takowy zaistnieje.Co więcej osoby z depresją czują się niezrozumiane przez swoje otoczenie.
3. Brak zainteresowania tym co zawsze pociągało jak również ważnymi obowiązkami.
Poczucie beznadziejności sprawia, że u takich osób pojawiają się myśli typu: "Jestem do niczego, więc po co miałbym próbować?", "Nie dam sobie rady, lepiej bym zdechnął" lub "Po co to zaczynać skoro i tak to spierdolę".To jest tylko cząstka.Takich myśli jest więcej.osoby takie nie próbują, ponieważ na starcie czują, że i tak nic z tego nie będzie.Że to wszystko nie ma najmniejszego sensu.
4.Drażliwość, wpadanie w gniew,płaczliwość, frustracja czyli innymi słowy, ciągłe niezadowolenie.
Tutaj już działa psychika.Osoba ta nie odczuwa lub odczuwa nad wymiar rzadko pozytywne emocje.Dominują negatywne emocje.Skrajne uczucia.Takie osoby są bardzo niestabilne emocjonalnie.Bardzo łatwo je zranić, rozgniewać.Z taką osobą należy postępować delikatnie.Okazać wsparcie, a nie ganić.
5.Objawy cielesne: ból głowy, wzrost lub brak apetytu,wzrost i spadek wagi, spadek libido.
Człowiek jest na tym etapie bardzo wyniszczony psychicznie.Jego ciało po prostu powoli się poddaje.Trudno jest mi wyjaśnić skąd to się wszystko bierze, ponieważ nie jestem lekarzem.Ale na to wszystko ma wpływ stopniowe wyniszczanie organizmu.
6.Zaburzenia snu.
Występują one z powodu psychiki, która wpływa na to jak czuje się organizm.Ciało pomimo zmęczenia ma problemy z wejściem w stan snu.Być może chodzi tu o to, że podczas snu ciało regeneruje się.Zbiera siły by następnego dnia wstać i żyć, a celem depresji jest doprowadzenie do śmierci.
7.W sferze myślenia: poczucie winy-przypominanie dawnych błędów i złych wyborów życiowych,poczucie niskiej lub zerowej wartości,brak nadziei, próby i myśli samobójcze.
Czyli to o czym była po części mowa wcześniej.Tacy ludzie czują się gówno warci.Okaleczeją się.To pomaga im na chwilę przestać myśleć o problemach dnia codziennego.Pozwala im odpocząć od psychicznego bólu , który zostaje zagłuszony przez ten fizyczny.
8.Pogorszenie funkcji poznawczych - problemy lub niezdolność do skupienia uwagi i wytrwania przy czynnościach wymagających wysiłku intelektualnego.
No cóż. objawia się to poprzez na przykład problemy w szkole czy pracy.Nie możemy się skupić więc pracujemy mniej wydajnie, mniej wydajnie się uczymy.to wpływa na nasze oceny, relacje i na to jak jesteśmy postrzegani przez innych ludzi.
Na koniec może pokażę wam mój Kod Kreskowy:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wybaczcie jakość, ale nie miałam ku temu warunków...
