Dark Side Of Being Angel ✖ZAKOŃCZONE✖

- Mam zaburzenia osobowości -

Cześć.
Dzisiaj opowiem Wam o pewnym epizodzie z mojego życia. Choć, czuje, że nie powinnam Wam zawracać głowy swoimi problemami. Kiedyś pewnie przyszłoby mi to łatwiej, ale teraz nie jestem w stanie zrobić tego od Tak, jak kiedyś. Mniejsza z tym...

Jakiś czas temu mieszkałam w pewnym ośrodku, w którym napastowano mnie na tle seksualnym. Po tym jak poinformowała o tym fakcie osobę z działu socjalnego zostałam oskarżona o fałszywe oskarżenia. Krótko po tym miałam coś w rodzaju napadu, bowiem inaczej nie mogę tego nazwać, podczas którego w obecności swojej współlokatorki pocięłam sobie całe przedramię. Zrobiłam to bez mrugnięcia okiem! Wtedy nie zostały podjęte żadne kroki.

Krótko po tym napadły mnie myśli samobójcze podczas wizyty u znajomego w szpitalu. Napisałam mu wtedy SMS-a, w którym poinformowałam go o swoich planach odnośnie zabicia się. Tamtego dnia mnie dogonił. Z tego co mi powiedział, gdy mnie znalazł, byłam roztrzęsiona i zapłakana. Cały czas miałam powtarzać, że to już koniec. Że się zabije. Po tym jak uciekłam wrócił do szpitala i powiadomił o tym lekarzy. Jakieś dwie godziny po tym znalazła mnie policja (dochodzeniówka) i sprowadziła do szpitala. Tam przeszłam przez wywiad z psychologiem lub psychiatrą, nie mam pewności co do tego. Po wywiadzie stwierdzono u mnie zaburzenia osobowości. Lekarz podejrzewa zaburzenia dwubiegunowe. Nie ma co do tego jednak pewności albowiem jeszcze tego samego wieczora zostałam wypuszczona ze szpitala.

Długo o tym myślałam. I wiem, że nie chce tego leczyć. Nie chce iść do psychiatry. Nie chce. Po prostu czuje, że nie mogę. Że nic mi to nie da. Tylko stracę czas. Swój i lekarza.

Ale... Po co ja to wszystko pisze?