2.1

330 48 0
                                    

Gdy Michael się obudził Luke leżał naprzeciwko jego odkrytego ramienia, włosy blondyna delikatnie łaskotały jego szyję. Michael uśmiechał się.

- Kochanie, obudź się - wymamrotał Michael, całując czoło Hemmingsa. Chłopak poruszył się, ale mimo to wciąż pozostał w mocnym śnie. Clifford tworzył drogę pocałunków od czoła do szyi blondyna. Luke zajęczał przez sen, w końcu otwierając powoli oczy.

Mike uśmiechnął się, zabierając kilka kosmyków włosów z jego czoła.

- Wygladasz tak dobrze, zaraz gdy się obudzisz.

Luke uśmiechnął się nużąco, przechylając swoją głowę, aby pocałować Michaela.

- Kocham cię - wyszeptał, trącając swoją głową ramię zielonookiego.

- Też cię kocham.
- Wstawać! Zabieramy Taylor na Warped! - krzyknął Calum, zanim Michael i Luke zdążyli się rozejrzeć. Hood i Ashton skoczyli na nich. Blondyn i kolorowłosy jęknęli jednocześnie, ale po chwili zaczęli się śmiać.

Michael potrząsnął głową.

- Nie wezmę jej tutaj. Co jeśli zobaczy, na przykład, części ciała czy coś? - zajęczał. Luke zachichotał i pocałował Michaela.

- Będzie z nią w porządku. Poza tym, to na jej urodziny.
- Dobrze... Ale nie spuszczajcie jej z oka. Może się zranić - powiedział Mike. Ashton i Calum wydali okrzyk i wybiegli z pokoju.

***

- Taylor! Nie puszczaj mojej pieprzonej ręki! - krzyknął Clifford, panikując wsród tych wszystkich ludzi wokół niego. Dziewczyna przewróciła oczami.

- Nie puściłam! Ale to jest żenujące... - zrobiła kwaśną minę.

Michael podniósł ją.
- Tak lepiej? - uśmiechnął się szeroko, przekładając ją przez ramię. Tay krzyknęła, śmiejąc się i uderzając w jego plecy.

-Mikey! Postaw mnie!

Zaśmiał się, stawiając ją na ziemi. Przerzucił rękę przez jej ramię

- Przepraszam, maluchu... Nie chcę, żebyś się skaleczyła.

Clifford uśmiechnął się, a ona odwzajemniła uśmiech i oparła głowę o jego tors.

- All Time Low - powiedziała nagle Taylor, jej oczy rozszerzyły się, kiedy ich dostrzegła.

- Ja pierdolę, tak! - Calum uśmiechnął się szeroko, łapiąc jej rękę i ciągnąc w ich stronę.

Oczy Michaela otworzyły się szeroko, kiedy stracił ich oboje z widzenia. Lue uśmiechnął się, biorąc go za rękę.

- Calum się nią zaopiekuje.

- Tak. Jest niedojrzałym draniem, ale kocha ją jak swoją siostrę. Jak my wszyscy - Ashton uśmiechnął się, klepiąc zielonookiego po ramieniu, zanim pobiegł do Caluma.
Luke pochylił swoją głowę na ramię Mike'a.

- Chcesz obejrzeć swoją siostrę spotykającą swoich idoli? - uśmiechnął się szeroko.

Clifford również się uśmiechnął, potakując i zaczynając iść w stronę Ashtona, Caluma i Taylor, ciągnąc Luke za sobą.

Uścisk Michaela na dłoni Hemmingsa wzmocnił się odrobinę, więc nie mogli zgubić siebie nawzajem w tłumie.

Michael ścisnął mocniej dłoń Luke'a, gdy zobaczył Taylor porywaną w uścisk przez wszystkich czterech członków All Time Low.

- Mike, oni są twoimi przyjaciółmi - ostrzegł Luke, Michael westchnął.

- Hey, Mikey! Twoja siostra jest niesamowita! - zawołał Jack, zauważając Hemmingsa i Clifforda.

***

serdeczne podziękowania dla Karoliny za przetłumaczenie,

skymichael

healing | muke | pl ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz