( II ) Rozdział 3

44 4 0
                                    

Wstałam a raczej zostałam obudzona przez dźwięk mojego telefonu. Ktoś do mnie dzwonił ale nie mogłam doczytać kto i po prostu odebrałam.

- Halo ? - ziewnelam

- No Elo Pomelo Ola co tam? - usłyszałam głos Michala.

- To ty dzwonisz więc mów co chcesz. - odpowiedziałam.

- A no bo niedługi mam osiemnastke i no teeeen. - powiedział nieśmiało.

- Jasne, że przyjde. Mów gdzie i kiedy.- powiedziałam.

- No za tydzień u mnie w domu.

- Oki doki. A mogę wiedzieć kto będzie? - zapytalam.

- Będzie Remek z Wiką i Martyną, Dezy i Florian, Ajgor, i pełno innych takich.

- Oki to ja ide spać bo jestem jeszcze nie wyspana. -powiedziała.

- Jasne, to dobrdzień . - odpowiedział śmiejąc sie i rozłączył się a ja tak jak mówiłam poszłam spać

przepraszam jestem chora i nie dałam rady wiecej napisać w kom. piszcie propozycje na prezent dla muciaka 😘

I think I love you || Jdabrowsky ff || 1&2 ( W Trakcie Poprawiania 🥀 )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz