12. ✉

1.6K 78 9
                                    

Luke: Zgadnij kto dostał puchar za pierwsze miejsce w turnieju.

Luke: No kto, no kto?

Ja: Na pewno nie Ty, kaleko:)

Luke: Masz rację, nie ja:(

Luke: Bo szkoła.

Luke: ALE.

Luke: To ja jestem kapitanem.

Luke: To tak, jakbym ja dostał.

Ja: Możesz sobie pomarzyć.

Ja: Ewentualnie, oglądać go zza szyby w gablotce hehe.

Luke: Niszczysz moje marzenia.

Ja: Przecież powiedziałam, że zniszczę jeszcze nie jedno.

Luke: Nienawidzę Cię.

Luke: Mimo to, żałuj, że nie widziałaś mnie w akcji.

Ja: Nie żałuję.

Ja: Nie kręci mnie pot:)))

Luke: To zapach mężczyzny.

Ja: Jesteście obrzydliwi...

Luke: A mimo to i tak nas kochacie.

Ja: Może nie kręcą mnie faceci?

Luke: Ale piłkarze już tak?:))))

Ja: Eh.

Ja: Okej, masz mnie.

Luke: Mam Cię? ;-))))))

Ja: Nie łap mnie za słowa....

Luke: PS. ta emotka zamienia się w emotke pedofila.

Luke: A za co mogę? ;-)

Luke: PS. jest super.

Ja: Za nic.

Ja: Nawet palcem mnie nie tkniesz.

Ja: No chyba, że przylecisz:)

Ja: Bo ja nie wybieram się do Australii:)

Luke: Nawet dla mnie?:(

Ja: Znamy się dwanaście dni, czego Ty ode mnie oczekujesz?

Luke: Na razie niczego.

Luke: Na Ciebie mogę czekać nawet całe życie:)

×××

KIK: luvhemmingsx

◇◇◇

Jak na razie jestem tak mega zadowolona z tego opowiadania, tak miło się je dla Was piszę, No cudo

Po tym rozdziale sięgniemy 1k wyświetleń opowiadania, kocham mocno

Dajcie znać w komentarzach czy chcecie jeszcze jeden wieczorem, to pomyśle nad tym

SMS/21 days | luke hemmingsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz