16. Zostań...

425 19 1
                                    

  ♡♡♡

Usłyszałam dźwięk mojej komórki i wyciągnęłam ją z kieszeni moich spodni. Zobaczyłam na ekranie Blair, więc szybko odebrałam połączenie. Po drugiej stronie słyszałam głośną muzykę i krzyki innych, a w pewnym momencie tylko krzyk "zamknijcie się". Podejrzewam, że była to Blair. 

- Słyszysz mnie? - spytała, a raczej krzyknęła bo prawie nic nie usłyszałam z jej wypowiedzi.

- Niezbyt - odpowiedziałam i oparłam się o drzewo.

- Nieważne, gdzie jesteś?!

- W lesie. Siedzę sobie, sama. Może na kogoś natrafię.

- Do cholery, gdzie jesteś dokładnie?

- W głębi drzew, które otulają mnie swoją korą - zaśmiałam się. Mogłam widzieć jak szatynka przewraca oczami. - Nie wiem gdzie jestem, zgubiłam się.

Właśnie w tym momencie zdałam sobie sprawę z tego, że tak naprawdę nie mam pojęcia gdzie jestem i równie dobrze mogłam być w środku lub na końcu lasu, a nawet nie widziałam żadnego światełka w tunelu. Zaczęłam panikować i rozglądać się wokół siebie. 

- Blair, ja nie wiem gdzie jestem. Kurwa, zgubiłam się. Przyjdź po mnie, proszę cię. Jestem taka głupia, jezu... - łzy zaczęły spływać po moich policzkach, aż w końcu zrobiło mi się duszno. Nawet nie zwróciłam uwagi kiedy zemdlałam... Środek lasu....

  ♡♡♡ 

Obudziłam się w sali szpitalnej. Było szaro i ponuro. Wszystkie światła były pogaszone. Jedyne co działało to respirator. Obok mnie nikogo nie było. Byłam ciekawa kto zadzwonił po pogotowie i tak naprawdę kto mnie znalazł w środku lasu. Pamiętam tylko ostatnią rozmowę z Blair, a później jedynie czarny obraz. 

Do sali po dziesięciu minutach mojego nudzenia się, wszedł lekarz i zapalił światło obok mojego łóżka szpitalnego. 

- Jak się pani czuje, panno Ellis? - zapytał i uśmiechnął się do mnie. Nie mogłam dokładnie przyjrzeć się jego twarzy, ponieważ mój wzrok jeszcze nie do końca był wyraźny. Po prostu widziałam wszystko jakby za mgłą. 

- Nie do końca pana widzę, ale czuję się dobrze. Kto zadzwonił po karetkę?

- Niall Horan - ponownie się uśmiechnął i zaczął zapisywać coś na karcie.

- Mogłabym skorzystać z toalety? 

- Jasne, tylko nie za długo gadaj przez ten telefon. Poinformowałem twojego chłopaka i przyjaciół, że będą mogli przyjść rano. Aktualnie jest druga w nocy, więc powinnaś spać.

- Dopiero się obudziłam, ale dziękuję.

- Właściwie to nie przedstawiłem się pani. Jestem Joshua Roserberg - podał mi rękę i odpiął aparaturę. 

Wzięłam telefon ze stolika nocnego i wyszłam na korytarz. Rozejrzałam się w prawo i w lewo. Na krzesłach spali ludzie, którzy jak mi się wydawało czekali na odwiedziny do bliskich osób. Odblokowałam telefon i zobaczyłam, że wszystkie wiadomości są odczytane, a połączenia odebrane. Widocznie Niall przeglądał mój telefon. Wykręciłam numer do Blair, ale po jednym sygnale się rozłączyłam, myśląc, że ją obudzę. Po dosłownie kilku sekundach zobaczyłam jej imię na wyświetlaczu. 

Don't forget about me || N.H.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz