Kochasz mnie?

#9

ADRIAN
Nie docieralo do mnie to co mówił mi lekarz. ..... Zapytałem:
-Czy.... Czy.... No ja mogę ją pożegnać. .?
-Tak proszę. ...-Wszedłem do sali zobaczyłem moją kochana księżniczkę ale czy ona jest moja..... W oczach miałem pustkę siedziałem i trzymałem ją za rękę mówiąc:
-Nati obudz się dla mnie proszę. ... Zrób to dla mnie bądź silna. ... A ja cię przepraszam od dziś będziesz moim oczkiem w głowie nie pozwolę cię nikomu nawet dotknąć. ....

NATALIA
Ciemność. ..... Ale nie po chwili czuje moje nogi ktoś mnie trzyma za rękę ale jestem zbyt słaba by otworzyć oczy zaraz, zaraz słyszę Adriana.
-Nati obudz się dla mnie proszę. ... Zrób to dla mnie bądź silna. ... A ja cię przepraszam od dziś będziesz moim oczkiem w głowie nie pozwolę cię nikomu nawet dotknąć. ....-Delikatnie Otworzyłam oczy i powiedziałam:
-Robię to ale tylko dla Ciebie. ....
-Nati nawet nie wiesz jak się cieszę. ..- Po chwili zawołał lekarza , a lekarz powiedział:
-Pan jej uratował życie. ....
-Zrobiła to tylko dla mnie....-Dalej nie słyszałam już nic ponieważ ze zmęczenia zasnęłam. ....

*****TYDZIEŃ PÓŹNIEJ*****
-Adi ja wracam do domu! !!!!- Darłam się na cały głos. Dojechalismy ale wszystko było zdemolowane zaczęłam cicho szlochać.
-Nie płacz mała- Powiedział i mnie przytulił.
-Ale Adi zrozum ja nawet nie mam gdzie mieszkać. ....
-Będziesz mieszkać póki co z nami...
-Naprawdę mogę?
-No tak chłopcy kochają cię jak siostrę napewno się zgodzą. -Wzięliśmy resztę moich rzeczy i pojechaliśmy. Dojechalismy do bazy weszliśmy do domu przy drzwiach stoi około 50 napakowanych facetow a każdy z nich wyciąga zza plecow mały bukiecik kwiatów. Byłam zachwycona każdego po kolei przytuliłam trochę się moje ręce zmeczyly ale za to mój wielki pokój był ozdobiony cały kwiatami. Byłam szczęśliwa. Już ich kochalam.