#7

219 10 2
                                    

-No to słuchaj. ...
-No to mów. ...
-Nati. .... No bo ja.... Ja... No to znaczy. ....
-Powiedz po prostu prosto z mostu.....
-a obiecujesz,  że nie przestaniesz ze mną rozmawiać?
-No tak obiecuje. ..
-Nati bo ja no .... Ja należę do gangu. ..-Dosłownie mnie zatkało. ...
-A kiedy miałeś zamiar mi o tym powiedzieć!!??To przez ciebie mam te okropne blizny tobie na mnie nie zależy ty chcesz żebym ja zginęła tylko po to żebyś mógł sobie uratować dupe! !!!!!
-Natala to nie tak....
-A jak no wytłumacz mi jak?!-Upadłam na kolana mówiąc- No to jak..... Dlaczego?
- Nati no bo ja jestem twoim ochorniarzem przez to że twój brat pojechał do .... No nie ważne. ... No i ja cię muszę chronić przez ten czas robił to twój brat.... Ale teraz muszę to zrobić ja.... Bo twój brat wyjechał prawdopodobnie na zawsze.....-Nie hamowałam łez. A Adrian po prostu kucnal obok mnie i nadzwyczajnie mnie przytulił nawet nie wiem gdy zasnęłam. ...
Obudzilam się na podłodze leżąc na blondynie. Pewnie zasnal gdy ja zasnęłam. W sumie całkiem był wygodny.

Pogodzilam się z tymi wydarzeniami. ... I z bratem nie utrzymuje kontaktu , ponieważ zmienił numer telefonu. Czy płakałam ?... Tak bo w jeden tydzień zostałam całkiem sama fakt że mama daleko dzwoniła raz na tydzień a tak to tylko został mi Adrian. Czy ja go kocham? Czy tylko traktuje jak przyjaciela? ..... Sama nie wiem. ..

Hejka i jak cię tam?

Kochasz mnie?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz