Agata
Dziś wychodzę ze szpitala tak bardzo sie cieszę właśnie wsiadam do samochodu do Krystiana.
-Kochanie. ..
-Tak?-Zapytałam.
-Musimy jeszcze pojechać na komende.
-Po co?-Ciekawiło mnie to.
-Mój kolega znalazł sprawce wypadku. -Nie mogłam uwierzyć w to co usłyszałam.
-Dobrze no to jedźmy. -Powiedziałam a tak naprawdę nie chciałam wiedzieć kto to... Choć z drugiej strony chciałam wiedzieć kto chciał zabić Krystiana.
-Krystian ja muszę zadzwonić do Lejli.
-Jasne dzwoń- Podał mi mój telefon.-Halo Lejla.
-Agata kurwa mać !!!! Co się z tobą dzieje.
-Przepraszam miałam wypadek wszystko ci opowiem gdy do ciebie przyjdę nie martw się bo ze mną wszystko oki pa maluchu.
-Kto tu jest mały papa skarbie.Połączenie zakończono.
-Jesteśmy. -Powiedział Krystian i nim zdążyłam sie dokładnie przyjrzeć on już otworzył mi drzwi abym mogła wysiąść.
-Dziękuję- Powiedziałam.
-Nie przyjmuje takich podziękowań. -Udawał obrazonego.
-Nio kochanie Popatrz na mnie.-Odwrócił sie do mnie przodem a ja go pocalowalam.
-No teraz to może być chodzmy. -Splutl nasze palce i ruszylismy do budynku. Weszliśmy do gabinetu Krystiana kolegi a on zaczął.
-Słuchajcie wiemy kto to zrobił ....
-Mów- Podniósł głos Krystian.
-Agato to twój były chłopak Kamil...
-Co kurwa!?-Zamurowało mnie.
-Niestety wyjechał próbujemy go namierzyć ale nic z tego.... W ten czas musicie bardzo na siebie uważać a zwłaszcza ty Agato...
-Dobrze ..
-Dzięki stary- Przybili pione (xd) i wyszliśmy z tego okropnego budynku.
-Agata...
-Tak.?-Odpowiedziałam.
-Wiesz,że cię bardzo kocham prawda?
-Tak wiem...-Powiedziałam i coraz bardziej zaczęłam sie bać tego co usłysze.
-Wiesz jeżeli przeze mnie mają być problemy to ja wyjadę... Zostawie list mamie i wyjadę. . Nie mogę pozwolić aby tobie coś sie stało...
-I jak ty sobie to wyobrazasz???!!!
-No wrócę za parę lat... Wszystko będzie dobrze...
-Ale Krystian nasze relacje się popsuja. .. Być może ty sie zakochasz w innej być może ja w innym... Nie wiem czy to najlepszy pomysł nie zostawiaj mnie...
-Przepraszam Agatka ale nie chcę aby coś sie stało ... Nie wybaczylbym sobie tego..
-No dobrze ale jeżeli mnie zostawisz to przecież. .. Przecież dopiero wtedy może mi sie coś stać...
-Agata... Chce dla Ciebie dobrze i nie rozumiem z czego robisz taki problem. .. Wrócę a wtedy będziemy razem... Zaufaj mi...
-Kocham cię. ..
-Ja ciebie tez...-Powiedział- Nie dzwoń nie pisz nie szukaj... Po prostu czekaj na mnie słoneczko. ..-Ostatni raz pocalowal mnie i odjechal a ja sama weszlam do domu... Zagubiona szara myszka.. . nie wiedziałam co teraz ze sobą zrobić... Może on mnie nie kochal... Trudno jeżeli obiecał to wróci a ja muszę poczekać. Po prostu poczekać.Hej i co powiecie na taki obrót sprawy?
CZYTASZ
Kochasz mnie?
Teen Fictionona-Piękna brunetka, sliczne pełne usta i kocha grać na gitarze. on-piękny blondyn, sliczne oczy. Gra w kosza. Czy każda książka musi się kończyć Happy Endem??? Otóż ta nie .... 😕 Jeżeli nie lubisz takich książek po prostu mnie czytaj... 😢 Jed...