Kochasz mnie?

#22

NATALIA
Obudziłam się i trzymalam się za brzuch nie wiem dlaczego może dlatego,  że moja podświadomość wie że jestem w ciąży. Moje rozmyslenia przerwał głos Adriana:
-Cześć kochanie. ..
-Cześć skarbie. ...-Odpowiedziałam i zapytałam :
-Adrian ty wiesz no bo no my będziemy mieli dziewczynke. ..
-Tak wiem musimy wymyślić dla niej Ślicznie imię. ...
-Adrian zdaję się na Ciebie. ..-W tym momencie wszedł lekarz mówiąc:
-Gratuluję pani Natalio będzie pani miała bliźniaki jedną dziewczynke i jednego chłopca. ...-Adrian uśmiechnął się do mnie czule cieszyłam się że nie zostawił mnie samej. Lekarz wyszedł a ja powiedziałam:
-No to może ja wybiorę imię dla dziewczynki a ty dla chłopca co ty na to?
-dobrze. ....
-Agatka. ...
-Alex- Krzyknelismy w tym samym momencie.
-Zgadzam się- Znów w tym samym momencie.
-Adrian....
-Tak?
-Kochasz mnie jeszcze?
-No oczywiście co to w ogóle za pytanie- Wstał i pocalowal mnie w nosek.
-No bo ja już trace siły i w ogóle. ...
-Ja cię kochalem. ... Kocham. .... I będę kochać. ... Jasne?
-Napewno?
-Natala moje życie bez cb nie miałoby sensu nie mógłbym znieść myśli że kiedy się obudzę ciebie nie będzie przy mnie... Że już nigdy nie zobaczę twojej śliczniej usmiechnietej twarzy twoich ślicznych oczow i nie miałbym czym oddychać bo ty jesteś moim powietrzem....-Rozkeilam się i przytuliłam się do blondyna.... Kocham go i muszę walczyć dla niego dla tego mojego szczęścia. ...

ADRIAN
Brunetka zasnela a ja siedziałem leży niej i zastanawiając się jak będą wyglądać nasze dzieci. ... Gdy usłyszałem pikanie aparatu oddechowego Natalii oznaczało to tylko jedno ona nie oddycha.... Natychmiast przybiegł lekarz i zabrali ją na blok operacyjny. ... Lekarz wyszedł i powiedział:
-Panie Adrianie to są ostatnie godziny dzieci przeżyły ale pani Natalia nie będzie długo żyć poród ją bardzo osłabił daje jej góra 5 godzin przykro mi....-I poszedł. . Zadzwonilem do księdza by udzielił nam ślubu w szpitalu. ... Przebralem się w garnitur a pielęgniarka przebrała Natalię. Wszedlismy z ksiedzem ona lezala cała blada .... A po jej policzkach spływały łzy wiedziała że to koniec ksiądz zaczął:
-Czy ty Natalio bierzesz sobie tego tutaj Adriana za męża. ......-I tak dalej odpowiedziała tak... Ja tak samo założyliśmy obrączki byliśmy małżeństwem gdy pocalowalismy się ona zapytała:
-Kochasz mnie?
-Tak kochanie najmocniej na świecie.
-Pamiętaj Agatka i Alex.
-Dobrze. ..
-Adrian obiecaj mi coś. ..
-Tak?
-Że nigdy ich nie opuścisz i że będziesz się nimi opiekowal obiecujesz?
-Tak skarbie. ... Kocham cię. ..
-Ja ciebie też. ...-To były ostatnie słowa wypowiedziane przez moje słoneczko straciła przytomność i przestała oddychać,  a lekarze reanimowali ją ale nie udało się ona zmarła. .... Kochalem ją. ....

*****16 lat później* ****
Agata- Śliczna brunetka cała Natalia. ..
Alex- Włosy po Adrianie a oczka po Natalii. ..

Trzeba żyć dalej obiecałem jej ....

Hejka to już koniec ksiązki mam nadzieję że podobała ona się wam choć trochę i będzie nastepna książka nie martwcie się obiecuje pappaa kochani później podam tytuł nowej ksiązki. ..