Uśmiech

51 1 0
                                    

pomyślałem niedawno, że
może los
miarkuje swe ciosy,
bo choć na oślep
     bije,
to nie zawsze celnie i
     mocno,
czasem nawet-
     może w akcie miłosierdzia -
pozwala mi się uśmiechać
     szczerze,
bez bolesnego naciągania
     szczęk,
i wtedy właśnie
cieszę się,
że żyję,
cieszę się,
że jestem

Nie ma mnie dla nikogo Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz