Zapukałam do drzwi i po chwili otworzyła mi je matka.
- Cześć! Wchodź, wchodź.- powiedziała i uchyliła szerzej drzwi a ja weszłam
Zdjęłam buty i ojciec znalazł nas w przedpokoju. Przywitałam się z nim i przeszłam z mamą do kuchni.
- Kawa, herbata?
- Em.. Herbata.
- Dobrze, cholera gdzie ja to schowałam?..-mówiła sama do siebie
Po chwili zaparzyła mi kawę i rozmawiałyśmy o moim wyjeździe.
- No i miałaś coś ważnego powiedzieć..
- Ah, no tak. Słuchaj.. rozstaję się z Matt'em. Ja.. nie jestem z nim szczęśliwa. Zrobił się jakiś inny.
Oczy kobiety dziwnie błysnęły.
- No i dobrze skarbie. Zapomnijmy o nim.
- My?
- No..wiesz.. W sensie ty ale lepiej żebyśmy o nim już nie mówiły.- spięła się
Czy oni wszyscy coś przede mną ukrywają?! Co za świat...
Rozmawiałyśmy jeszcze chwilę i matka wyszła z kuchni.
Nagle dostała sms'a.
Spojrzałam tylko na telefon i wróciłam do picia herbaty.
Sekundę później przyszedł drugi.
I trzeci.
Westchnęłam i odłożyłam kubek.
Gdy przyszedł czwarty sms nie wytrzymałam i wzięłam urządzenie do reki.
Odblokowałam i weszłam w Wiadomości.To co zobaczyłam sprawiło, że zamarłam w bezruchu.
Od: ❤❤❤
Cześć słońce <3! Kiedy się widzimy?
Może zerwę z dziewczyną i będziemy razem?Od: ❤❤❤
No odpowiedz 💋
Od:❤❤❤
To co? Wpadnę w czwartek 💕
Od:❤❤❤
Specjalnie nie odpisujesz!💖
Wyjęłam zdenerwowana swój telefon i sprawdziłam numer.
Moja matka zdradzała ojca...
I TO Z MATT'EM!
Byłam załamana, napisałam mu w imieniu mojej matki żeby przyjechał i odłożyłam telefon. Nie wierzyłam w to co widziałam, zrezygnowana wstałam.
Po chwili przyszła moja matka, schyliłam głowę żeby nie było widać moich łez..Wtedy gdy go kochałam.. Oni się spotykali...Mama kłamała mnie.. Okłamywała i zdradziła ojca!
Wszystko jasne! Mało spędzałam czasu z Matt'em, moja mama często mówiła żebym zrezygnowała i jeszcze tamta rozmowa!
Matka: ZapomnijMY o nim.
Byłam tak wściekła, gdy usłyszałam dzwonek do drzwi kazałam tacie otworzyć drzwi.
Moja matka zamarła w bezruchu gdy zobaczyła Matt'a.
Chłopak wszedł do kuchni i chciał pocałować mnie w policzek ale ja odwróciłam głowę w przeciwną stronę.
Gdy zobaczyłam, że mój ojciec chciał iść na górę zatrzymałam go.
- Podejdź tu tato.- ojciec podszedł do nas i usiadł przy wyspie kuchennej
- O co chodzi Maggie?- spytała matka
- Tato wiedziałeś, że mama Cię zdradza?- spytałam prosto z mostu
Moja mama wytrzeszczyła oczy a Matt wstał.
- ILE TO TRWA!?- wrzasnęłam i zabrałam szybko telefon matki
Podałam go ojcu i kazałam wejść w Wiadomości z MOIM NARZECZONYM.
- Helen, dlaczego?!- spytał bezradnie ojciec a matka zaczęła panikować
- Kochanie! Poczekaj, to nie tak..
Ja się w nim zakochałam!- Przecież Matt jest MOIM NARZECZONYM! On mógłby zostać TWOIM SYNEM! Nienawidzę Cię!
Jak mogłaś mi to zrobić?! JESTEŚ NIKIM W MOICH OCZACH! NIKIM.
NIENAWIDZĘ CIĘ!- wrzasnęłam i rozbiłam jej telefon o podłogę- Pożałujesz tego.- ojciec warknął do Matta i chwycił go za koszulkę
- Tato! Czemu jesteś taki nie miły dla niego? - spytałam spokojnie i podeszłam do narzeczonego
Matt uśmiechnął się i liczył na jakiś miły gest z mojej strony.
Spojrzałam mu w oczy i.. dałam mu z liścia. Wyglądał na zszokowanego, złapał się za czerwony policzek.
- Bydlaku! Nienawidzę Cię! Jesteście nienormalni! Jesteś zwykłym łajdakiem Matt.- wrzasnęłam i wywaliłam go z domu
Weszłam spowrotem do kuchni i zauważyłam jak mój ojciec wydziera się i wymachuje rękami a matka płacze.
- Ty.- pokazałam palcem na matkę
- Ty masz zniknąć z mojego życia,
na zawsze.Powiedziałam jedynie to i wyszłam z domu.
Płakałam w aucie. Płakałam bo matka złamała serce ojcu, okłamała nas i spotykała się z MOIM NARZECZONYM gdy jeszcze go kochałam.
Była nikim dla mnie.Ruszyłam prosto do domu.
To był kolejny świetny powód by opuścić te cholerne miasto.
Spakowałam resztę rzeczy i bezradnie usiadłam w pustym salonie.
CZYTASZ
Oczami Maggie
Teen FictionMaggie to zwykła osóbka z pozoru podobna do tysiąca innych.. Lecz jeśli przyjrzysz się dokładnie ujrzysz zranioną potrzebującą pomocy dziewczynę.