Zamrugałam parę razy.
- Naprawdę?
- Tak, nie zauważyłaś tego?- spytał speszony
- N-nie.- powiedziałam zgodnie z prawdą
- Proszę, przestań to robić. Obiecaj.- wziął mnie za rękę
Wiatr rozwiał moje włosy a ja spojrzałam na jego twarz.
- Obiecuję Nick.
***
- Gdzie byłaś?- spytała Alice i przetarła zaspane oczy
- Musiałam coś kupić na śniadanie.
Idź spać, obudzę Cię jak będzie gotowe.- Dziękuję kochana.- powiedziała i wróciła do siebie
Ruszyłam z siatkami do kuchni, wyjęłam borówki, truskawki i bitą śmietanę. Zrobiłam śniadanie bardzo szybko.
Pyszniutkie gofry z bitą śmietaną i owocami.
- Alee łaadnie pachnie.- powiedziała pociągając nosem Alice
Usiadła naprzeciwko mnie i zaczęłyśmy jeść.
- Maggie, wszystko gra? Spotkałaś po drodzę do sklepu Nick'a?
- Co? Dlaczego tak myślisz?- zaśmiałam się
- Bo masz wyśmienity humor, śpiewałaś podczas robienia śniadania i zrobiłaś gofry w kształcie serc.- powiedziała chichocząc
- Ojj to przyypadkiem.- zaśmiałam się i wpakowałam do buzi borówkę
- Co ci powiedział?- spytała z pełną buzią
- Żee mu zależyyy.- przeciągnęłam i oparłam się o rękę
Alice wystrzeszczyła oczy.
- Serio?!
- Taak.
- Nieźle.- stwierdziła i zabrała talerze wstawiając je do zmywarki
Siedziałam ciągle i patrzyłam się na drzwi.
- Maggie pytałam się czy pojedziesz ze mną na zakupy?- spytała odkładając kubek
- Tak, jasne. A kiedy?
- Jutro o 10.00. Muszę załatwić to jak najszybciej, nie mam co na siebie włożyć.- powiedziała i teatralnie położyła rękę na czole
Uśmiechnęłam się i posprzątałam w salonie. Odkurzyłam i poukładałam książki które wcześniej leżały na podłodze.
Przebrałam się w coś lepszego, padło na czarną bluzkę na ramiączka i czarne rurki.
Nałożyłam na to zieloną, cienką kurtkę. Na koniec dorzuciłam mój naWłosy rozpuściłam i wyprostowałam.
Umyłam zęby i wyszłam z łazienki.- Co dziś robisz?
- Em, Nick zaprosił mnie na kręgle.
- To super.- powiedziała uśmiechnięta
- Stresuję się.
- Czym?
- No..a..co jeśli..coś pójdzie źle?..
Co..jeśli..wyjdę na idiotkę?- Dlaczego masz wyjść na idiotkę?- spytała zdziwiona
- No nie wiem, co jeśli obleje się colą?! A co jeśli..
- Maggie, spokojnie. Na pewno będzie super.- powiedziała i przytuliła mnie a ja szepnęłam ciche " dzięki ".
CZYTASZ
Oczami Maggie
Teen FictionMaggie to zwykła osóbka z pozoru podobna do tysiąca innych.. Lecz jeśli przyjrzysz się dokładnie ujrzysz zranioną potrzebującą pomocy dziewczynę.