23

7 0 0
                                    

O 01.00 byłam już po paru drinkach.
Trzymałam się i starałam nie pić za dużo. Od czasu do czasu podchodziły do nas różne osoby i stawiały nam drinki.

- Hejj.- dołączyła do mnie Ally

- Cześć jak się bawisz?- spytałam po chwili

- Super, poznałam nowego chłopaka.- stwierdziła mieszając napój

- Um, fajnie.

- A ty?

- Nie potrzebuję nowych znajomych.

- Jak wyglądał ten twój Nick?- spytała szybko

- Um, wysoki brunet. Ma..

- Idzie tu!- pociągnęła mnie za rękę na parkiet a ja szybko spięłam włosy

- Masz jakąś kurtkę nie wiem?- starałam się przekrzyczeć muzykę

Nagle wpadłam na Alice i Ash'a.

- Zimno mi, macie bluzę?

Ash spojrzał na mnie pytająco po czym podał mi czarną bluzę.

Założyłam ją szybko i na chwilę odwróciłam się. Nick stał przy barze i szukał mnie wzrokiem.
Błyskawicznie odwróciłam się gdy spojrzał na mnie. Zniknęłam między tłumem.

- Hej.- ktoś złapał mnie za ramię

Obróciłam się, niech to!

- Cześć.

- Czemu mnie ignorujesz?

- Nie, wydaje Ci się.

- Pogadajmy.

- Nie dasz mi spokoju prawda?

- Nie dam.

- To wyjdźmy.

Udałam się do wyjścia, po chwili staliśmy już przed klubem.

Wsadziłam ręce w kieszenie i spuściłam głowę.
Staliśmy tak przez chwilę, nie
wiedziałam co powiedzieć. Po dłuższej wypowiedzi Nick'a wywnioskowałam, że to znów wina Tiny.

- Dobrze. Ale potrzebuję przerwy.

- Rozumiem.

***
Wróciłam z wielkim bólem głowy.
Od razu położyłam się do wymarzonego miejsca - do łóżka.

Obudził mnie hałas z salonu.
Popatrzyłam na zegar i zeszłam na dół. Była 16.00, zastanawiałam się kogo niesie o tej porze.
Oniemiałam gdy zobaczyłam pełno ludzi w pokoju. Wszyscy się śmiali, gadali i przede wszystkim palili lub ćpali.

Dostrzegłam Ash'a w tłumie, tańczył z jakąś blondynką.
Ally leżała na kanapie i się wszystkiemu wpatrywała.

Co tu się wyrabia?!?!

Alice śmiała się w kącie a ja byłam na maksa zła. Zdemolowali mi dom.
Wszędzie były puste butelki i woreczki.
W przedpokoju rozlana była wódka i na dodatek ktoś zabrał mi portfel.

- Alice!- przepchnęłam się do przyjaciółki

- Co? Czemu mnie męczysz hihi.

- Jesteś kompletnie pijana! Zaraz..ty brałaś narkotyki?!

- Nie. Ćśś moja mama usłyszy!

- Kobieto tu nie ma twojej matki!- pacnęłam się w czoło

Szybko złapałam Ally i odeszłyśmy w ciche miejsce.

- Co tu się wyprawia?!

- Nie wiem, Ash zaprosił tu swoich
'ziomków'. Zaczęli wrzeszczeć i urządzili sobie zapasy.- jęknęła

Oczami MaggieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz