Równo o 13 ruszyłam razem z Melą na zasłużony lunch.
Nick POV:
Patrzyłem jak Maggie rozmawia z Melanie. Maggie była szczupłą, piękną brunetką. Nie jedna kobieta pozazdrości jej figury.
- Nick!- usłyszałem ten irytujący głos
Odwróciłem się a przede mną stała Stella Morgan, we własnej osobie.
Stella była modelką, w każdej gazecie o niej pisali.- Słucham?
- Co dziś robisz?- spytała mnie
- Wiedziałem, że o to zapytasz.- powiedziałem zrezygnowany
- Fajnie.. No więc..?
- Przykro mi, widzę się z moją matką.
Skłamałem oczywiście.
- A jutro?
Ta kobieta nie da mi spokoju...
- Jutro? Em.. jutro mam spotkanie z nową pracownicą, Maggie Smith.
Ta ład..ta brunetka tam, widzisz ją?- wskazałem palcem na Maggie i widziałem kątem oka jak Stella jest wkurzona- To może ją zapytam o to?- rzekła i zaczęła zbliżać sie się stronę Maggie
Westchnąłem i pobiegłem za nią.
Maggie POV:
Nick rozmawiał z wysoką blondynką.
Była sto razy ładniejsza ode mnie.
Miała idealną figurę, piękne blond kręcone włosy.. Mogłam się założyć, że jest jakaś modelką.Nagle oboje spojrzeli na mnie a nieznajoma zaczęła zbliżać się w moją stronę.
- Co się..
- Cześć! Jestem Stella, miło mi.- wyciągnęła rękę a ja uściskałam ją
Przywitała się z Melanie i usiadła koło nas.- Ty pewnie jesteś nowa, Maggie tak?- spytała mnie
- Tak, zgadza się.- powiedziałam a Nick doszedł do nas
- To prawda, że spotykasz się z Nick'iem jutro?- spytała podejrzliwie mnie zamurowało
Co?
Przecież się z nim nie spotykam?
Popatrzyłam na Nick'a.
Patrzył ciągle na mnie.
Stella chrząknęła zwracając na siebie uwagę.
Przeniosłam wzrok na nią i skinęłam głową.- Naprawdę?- spytała zdziwiona
- Tak, Nick mnie spytał wczoraj.
- Okej. Dzięki.-warknęła i odeszła od stołu kierując się do wyjścia
Melanie puściła mi oczko tak żeby Nick nie widział i poszła do swojego biura.
Niech cię!- pomyślałam
Specjalnie mnie z nim zostawiła.
- Dzięki, że mnie nie wydałaś.- uśmiechnął się Nick
- Nie ma sprawy, a kto to wogule jest?- zaśmiałam się, nie miałam pojęcia o kim mowa.
- To moja dziewczyna.- powiedział poważnie zbijając mnie z tropu
Wstałam od stolika i wzięłam swoją torebkę.
- Wszystko w porządku?- spytał przytrzymując mnie
- Jasne, moja przerwa już się skończyła. Wracam do siebie.- lekko wyrwałam się z uścisku i ruszyłam do wyjścia
Przed wyjściem czekała na mnie Melanie.
- I co Ci powiedział?- spytała ciekawa a ja przystanęłam
- Że to jego dziewczyna!- warknęłam
- Naprawdę? No ale.. w takim razie dlaczego nie chciał się z nią umówić?
- Nie wiem.- oparłam się o ścianę
- Wiesz co.. Może spodobałaś mu się?
- Tak, napewno..- odgoniłam tę myśl od siebie
***
Wyszłam z wydawnictwa, zauważyłam jak Nick stoi za rogiem i pali papierosa.
Przeklnęłam w duchu.
Szybko odwróciłam się i żwawo szłam w stronę domu.
19.00
Leżałam przed telewizorem w salonie.
Nagle przypomniało mi się, że mam zrobić te głupie karty dla Nick'a.Dlaczego wcześniej się za to nie wziełam?- pomyślałam i zrzuciłam z siebie koc
Poszłam do przedpokoju po teczkę z papierami i wróciłam do salonu.
Wzięłam się do pracy.
CZYTASZ
Oczami Maggie
Teen FictionMaggie to zwykła osóbka z pozoru podobna do tysiąca innych.. Lecz jeśli przyjrzysz się dokładnie ujrzysz zranioną potrzebującą pomocy dziewczynę.