Błyskawicznie znalazłam się w szpitalu.
- Przepraszam gdzie mój chłopak?!
- Jak się nazywa?- spytała nie odrywając wzroku od kart
- Nick Pat...
- A tak, leży na sali numer 3.
Ma złamaną rękę i..- Tak rozumiem liczne obrażenia. Biegnę do niego.- rzuciłam i wparowałam na salę 3
Nick leżał podłączony do różnych maszyn.
Nick POV:
- Zabiję Cię..- usłyszałem ten słodki głos
Otworzyłem oczy a przy moim łóżku siedziała Maggie.
- Nick, cholera tak się bałam. Idioto.- powiedziała szybko i przytuliła mnie
Uśmiechnąłem się i rozejrzałem po pomieszczeniu. Szpital, no tak.
- Martwiłaś się?
- No tak to bym nie przyjeżdżała.- usiadła na moim łóżku
- Gdzie się tak śpieszyłeś?- dodała po chwili
- Jechałem do domu, byłem ostrożny.
Jakiś wariat we mnie wjechał.- wzruszyłem ramionami- Hmm..
- Przepraszam..ehh..
- Za co?- spytałam po chwili
- No nie pójdziemy na tę kolację, musiałem się tu znaleźć. Będziesz musiała tu ze mną siedzieć.
- Ale Nick.. kolację można przełożyć.
Ja chcę z Tobą tu siedzieć. Zdrowie jest najważniejsze.- powiedziała i uśmiechnęła sięChciałem coś powiedzieć ale przerwał mi lekarz.
Maggie POV:
Wzięli Nick'a na badania a ja przysiadłam na krześle przed pomieszczeniem w którym wszystko się odbywało.
Z zamyślenia wyrwał mnie dźwięk mojego telefonu. Wyjęłam go i weszłam w jedną grupę.
Ally: Przyjeżdżam za 3 dni<3
Alice: Super.
Me: Alice co się z Tobą stało?
Ally: Coś jest nie tak.
Alice: Nie..
Me: Mów o co chodzi.
Alice: Nic.
Ally: Alice!
Alice: Straciłam rodziców. Wybrałam chłopaka a oni powiedzieli, że nie chcą mnie znać. Wyprowadzili się, rozumiecie?
Ally: Kazali Ci wybrać naprawdę?!
Me: Nie przejmuj się proszę. Popełnili ogromny błąd, kiedyś to zauważą.
Alice: Ash zapewnia mnie, że będzie dobrze ale ja..
Me: Alice, wszystko będzie okey. Możesz na nas liczyć.
Ally: Zawsze będziesz mogła z nami pogadać, jesteś naszą przyjaciółką Alice.
Alice: DZIĘKUJĘ <3
Odłożyłam telefon do torebki i skierowałam się w stronę automatu.
Przy sali numer 8 ujrzałam Tinę.
Rozmawiała zacięcie z pielęgniarką.
Zastanawiałam się o co chodziło.
Wyjęłam pieniądze i kupiłam picie.
CZYTASZ
Oczami Maggie
Teen FictionMaggie to zwykła osóbka z pozoru podobna do tysiąca innych.. Lecz jeśli przyjrzysz się dokładnie ujrzysz zranioną potrzebującą pomocy dziewczynę.