Dorosłe Życie ( Zakończone )

Dorosłe Życie część 21

Małżonkowie pogodzili się ze sobą po ostatniej kłótni.

Od tego momentu można by powiedzieć ze jest tak jak dawniej.  

Paul co dziennie przynosi żonie kwiaty i komplementuje jej wygląd.

Pomaga przy Marice a w nocy tuli się do swojej zony.

Ada jest znowu szczęśliwa nawet depresja powoli zaczyna jej mijać.

Kobieta zaczyna ponownie o siebie dbać kompie się przynajmniej raz dziennie robi lekki make-up i nawet przykłada wagę co na siebie wkłada. 

Ada dostrzegła również ze stosunki jej męża z ich gosposia uległy zmianie sa bardziej chłodne.

Paul wreszcie był szczęśliwy powoli wracała jego dawna Ada kobieta za która oszalał którą kochał do granic możliwości.

Bez której nie wyobrażał sobie życia.

Za która szalał która go podniecala.

Mężczyzna ograniczył relacje z gosposia do minimum.

Nie chciał by sytuacja z przed miesiąca miała po raz kolejny miejsce.

Paul wiedział jedno jego zona nie może się o tym dowiedzieć bo to by ja zniszczyło. 

Zniszczyło by ich życie ich wspólną relacje.

Ada przez to by znowu przestała ufać Paulowi.

Wszystko jest możliwe ze kobieta by dostała ponownie depresji a tego Paul nie chciał bo to zepsuło by ponownie relacje miedzy nimi.

Mogło by się wydawać ze tej rodzinie już nic ani nikt nie zaszkodzi.

Tyle razy ze strony Paula ich relacja była zaburzana mieli tyle wzlotów i upadków.

Od kat  zaczęli razem być Ada z tego co pamięta ciągle widziała go z innymi.

Z Natalia jak robiła mu loda.

Później Paul zostawił ja dla swojej dawnej miłości Weroniki.

Później para wróciła do siebie.

Faktycznie od tego czasu mieli dość długo spokoju.

Później pojawiła się ta nastka ale ostatecznie kobieta uwierzyła mężowi  ze miedzy nimi nie doszło do niczego prócz pocałunku.

Teraz ta gosposia kobieta widzi jak ta suka patrzy na jej męża na szczęście Paul tego nie zauważa i traktuje ja na dystans.

Miedzy czasie Ada dowiedziała się ze Paul jej mąż zdradził ja z ta nastka.

Kobieta nawet chciałam od niego odejść bo brzydzila  się go nie mogła na niego patrzeć.

Ale ale no właśnie jest jakieś ale była w tedy w końcówce ciąży i na dodatek Damian chciał mieć tatę.

Kobieta po głębokim przemysleniu po prostu doszła do wniosku ze nie może zrobić tego własnym dziecia ze nie może pozbawiać ich taty bo to zniszczyło by ich psychicznie.

Kobiecie udało się jakoś zapomnieć i wybaczyć mężowi.

Przy ostatnich ich kłótni Ada naprawdę chciał go zostawić ale postanowiła dac  mu te ostatnia szanse.

Na razie wszystko wskazywało na to ze postapila dobrze.

Niestety pewnego dnia jej szczęście po 2 miesiącach leglo w gruzach znów zapaliła się w kobiecie niepokój w jej mózgu zapaliła się czerwona lampka.