Emma P.O.V
Ah dzisiaj znowu czwartek jeszcze tylko jutro i wolne. Z jednej strony cieszę się jak cholera, a z drugiej wręcz przeciwnie. Zastanawiacie się pewnie dlaczego? A dlatego, że przez cały weekend będę musiała oglądać ASA, ponieważ jego rodzice znowu wyjeżdżają, no chyba, że on też gdzieś wyjedzie. Znając jednak moje szczęście tak się nie stanie. Siedzę właśnie z Bellą na matmie, a nauczycielka gada coś o jakiś parabolach. Nie to że jestem słaba z matmy czy coś, ale po prostu nie mam najmniejszej ochoty jej słuchać. Spojrzałam na przyjaciółkę, która z tego co widzę też nie jest zbyt zainteresowana lekcją, ponieważ co chwile uśmiecha się do ekranu komórki jak głupia i odpisuje na wiadomości. Zadzwonił dzwonek i wyszłyśmy z klasy. Poszłyśmy usiąść na nasze stałe miejsce na schodach.
- Z kim ty tak stukasz cały czas co?
- Z Jackiem.
- O czyli coś się kroi?
- Czy ja wiem. Jack zaprosił mnie na cały weekend do siebie.
- O czyli jedziesz poznać teściów? – zaśmiałam się
- Nie no co ty jakich teściów?! Pogięło cię?
- Przyszłych teściów moja droga, ale mniejsza o to. Zgodziłaś się?
- Na początku nie chciałam, ale Jack powiedział, że jego rodzice z siostrą wyjeżdżają i będziemy sami, więc w końcu dałam mu się namówić.
- Aaaaaa, to wspaniale Bella! Tylko pamiętaj nie chcę zostać ciocią w tak młodym wieku! – powiedziałam groźnie do przyjaciółki na co zaczęłyśmy się śmiać. Naszą rozmowę przerwał SMS.
Od Lukas:
Hej księżniczko o której kończysz?
Do Lukas:
Hej rycerzu ♥ O 14.15 a co?
Od Lukas:
Właśnie wróciłem i postanowiłem odebrać moją ukochaną kuzynkę ze szkoły. ♥ A co nie mogę?
Do Lukas:
Jasne, że możesz! A co byś chciał, że tak mi słodzisz co?
Od Lukas:
To już nie można powiedzieć kuzynce, że się ją kocha???
Do Lukas:
Można ale ty to robisz rzadko, chyba, że coś chcesz.
Od Lukas:
Chcę cie odebrać ze szkoły. I pomyślałem, że zostanę dzisiaj u ciebie na noc, to obejrzymy sobie coś razem, bo dawno tego nie robiliśmy.
Do Lukas:
Pewnie. Wiedziałam, że coś chcesz :P
Od Lukas:
Oj dobra no. To do później.
Do Lukas:
Pa.
Dzień minął mi naprawdę szybko. Po lekcjach przed szkołą czekał już na mnie Lukas. Podeszłam z Bellą do samochodu i wsiadłyśmy po czym chłopak ruszył.
- Hej laski.
- Hej
- Bella słyszałem, że masz nowego chłopaka
CZYTASZ
Ja kontra szkolny bad boy: grę uważam za rozpoczętą.
RomanceOna - Emma ma 16 lat, ma przyjaciółkę, która zawsze ją wspiera, miła, cicha, zwyczajna, dobrze się uczy, właśnie idzie do 1 klasy technikum On - Nick ma 18 lat, szkolny Bad boy i za razem play boy, obiekt westchnień wszystkich dziewczyn, dziew...