Ja kontra szkolny bad boy: grę uważam za rozpoczętą.

ROZDZIAŁ 26

Nick P.O.V

Kiedy się obudziłem dziewczyna jeszcze słodko spała, a na jej twarzy nie było już widać bólu co mnie bardzo ucieszyło. Spojrzałem na zegarek była już 12.00. Powoli wstałem z łóżka, tak żeby nie obudzić Emmy. Założyłem na siebie dresy i zszedłem na dół zrobić nam coś do jedzenia. Postanowiłem zrobić jajecznice. Tak wiem, że to ósmy cud świata, ale powiedzmy, że master szefem to ja nie jestem ok. Wstawiłem wodę i zrobiłem Emmie miętową herbatę. Wziąłem tacę z jedzeniem i poszedłem do jej pokoju. Podszedłem do łóżka i odłożyłem tacę na stoliku. Pochyliłem się nad dziewczyną i delikatnie nią potrząsnąłem aby się obudziła. Trochę to trwało za nim otworzyła swoje oczka, ale w końcu się udało.

- Proszę zrobiłem nam obiad. – podałem jej tacę

- Dziękuje

Zaczęliśmy jeść w milczeniu, ale nie była to krępująca cisza, powiedziałbym, że raczej przyjemna.

- No muszę przyznać, że wyszło ci bardzo dobrze.

- Dzięki, ale do ciebie i tak mi brakuje.

- Podobno trening czyni mistrza – zaśmiała się.

- Podobno. A ty jak się czujesz?

- Już lepiej. Dziękuje, że się mną zająłeś.

- Nie ma za co. Zaczyna mi się to podobać i chyba nabieram wprawy – uśmiechnąłem się łobuzersko

- Tak tu masz rację. Mam nadzieję, że nie będziesz musiał tego więcej robić.

- Dlaczego?

- Nie chce ci sprawiać kłopotów - stwierdziła delikatnie się rumieniąc

- Dla mnie to nie kłopot. Naprawdę lubię się tobą zajmować. A tak z innej beczki do twarzy ci w rumieńcach, aż się napatrzeć nie mogę.

- To zrób zdjęcie starczy na dłużej. – powiedziała przedrzeźniając mnie moim własnym tekstem

Jak powiedziała tak zrobiłem włączyłem aparat w telefonie i zrobiłem jej zdjęcie. Wyszła na nim naprawdę uroczo. Zaniosłem brudne naczynia do zlewu. Emma czuła się już lepiej, ale nie chciałem, żeby się przemęczała, więc zaproponowałem maraton filmowy, na co się ochoczo zgodziła. Postanowiliśmy zacząć od jakieś komedii. Padło na Angus, stringi i przytulanki. No nie powiem film był całkiem zabawny. Śmiać mi się chciało z głównej bohaterki. No ale jakby nie było miała na końcu swój własny happy end. Emma przez cały film śmiała się z głupoty tych dziewczyn. Jak to twierdziła ona nigdy w życiu by czegoś takiego nie zrobiła. Następna była ludzka stonoga. Dziewczyna obok mnie cały czas się do mnie tuliła twierdząc że to jest obrzydliwe. No nie powiem widok ludzkiej stonogi nie dodawał mi apetytu. Ale na pozycję w jakiej się znajdowaliśmy nie narzekałem. Moje stosunki z Emmą były coraz lepsze. Można powiedzieć, że zaczynała traktować mnie jak przyjaciela, ale ja nie mam zamiaru zatrzymać we Frienzone. Ja chcę czegoś więcej, chce aby ta mała urocza istotka była tylko moja. Na kolację zamówiliśmy sobie pizze, bo żadnemu z nas nie chciało się nic robić. Coś koło 22.00 dałem Kotkowi moją koszulkę, bo jej koszulka byłą przepocona a innej nie miała. Gdy wyszła sam poszedłem do mojej łazienki szybko się ogarnąć. Teraz siedzę na łóżku i czekam na dziewczynę. Gdy weszła myślałem, że zejdę na zawał serca, a nie chciał bym tego robić w tak młodym wieku! Emma miała na sobie moją koszulkę, która sięgała jej do połowy ud. Wyglądała w niej wspaniale. Musiałem się opanować bo zacząłem czuć lekki ucisk w spodniach. Przez moją koszulkę nie było nawet widać jej czarnych spodenek. Podobała mi się w tym wydaniu. Powinna częściej chodzić w moich koszulkach, wtedy każdy frajer by wiedział, że ona należy do mnie. No ale musiała by nosić dłuższe spodnie, bo teraz moja wyobraźnia pracuje na zbyt wysokich obrotach. Przesunąłem się na łóżku i zrobiłem jej miejsce. Usiadła koło mnie i włączyłem kolejny film.

Emma P.O.V

Kurwa nienawidzę jak mnie tak boli brzuch. No ale co zrobić urok bycia kobietą. A niby to faceci mają ciężko HA! Gówno prawda, bo to nie oni a my kobiety musimy rodzić dzieci i przechodzić przez bóle miesiączkowe. Obstawiam, że jakby się z nimi tak zamienić to żaden by nie wytrzymał. No ale nie ważne. Leże na łóżku i zwijam się z bólu przez wcześniej już wspomniane pokaranie boskie, czyli okres. Po jakimś czasie wszedł do mnie jak się domyślam Nick, bo nikogo innego oprócz nas nie ma w domu. Po chwili wyszedł, ale długo nie trwało i wrócił z powrotem. Przyniósł mi kanapkę i dał tabletki przeciwbólowe. Wzięłam je od niego i po ich zażyciu położyłam się z powrotem. Zanim zasnęłam poczułam jeszcze jak chłopak kładzie się koło mnie i przyciąga do siebie. Nie miałam siły się z nim kłócić, więc po prostu się w niego wtuliłam. Był bardzo ciepły. Od razu zrobiło mi się lepiej nawet nie wiem kiedy odleciałam. Nick obudził mnie dopiero na obiad. Czułam się już dużo lepiej więc stwierdziliśmy, że zrobimy sobie maraton filmowy. Obejrzeliśmy Angus, stringi i przytulanki, ludzką stonogę i jeszcze kilka innych filmów. O dziwo przez cały spędzony razem czas nie kłóciliśmy się nawet przez chwile. Kiedy chciałam iść się myć poprosiłam go aby pożyczył mi jakąś koszulkę do spania, ponieważ moja była przepocona. Wstał i podał mi jedną z jego bluzek, która tak bardzo pachniała nim. Gdy wróciłam do jego pokoju czułam na sobie wzrok chłopaka. Mierzył mnie od góry do dołu i uśmiechał się zadziornie. Nie zwracając na niego uwagi usiadłam koło niego, a on włączył film. W pewnym momencie stwierdził, że fajnie by było udokumentować jakoś ten wieczór. W sumie to miał rację. Ja bym zapisała to na kominie. W końcu spędziliśmy razem cały dzień i się nie pokłóciliśmy! Chłopak sięgnął po telefon i włączył aparat. Złapał mnie nagle i posadził na swoich kolanach. Przez niego na moich policzkach pojawiły się rumieńce, które po tym jak mnie objął i oparł głowę o moje ramię były jeszcze bardziej widoczne. Zrobił nam kilka zdjęć w tej pozycji. Jak to on mówi wyglądasz słodko w moich ubraniach i gdy się rumienisz. Na jego słowa moje serce po raz kolejny zaczęło bić jak szalone i nie mogłam go uspokoić. Nick stwierdził, że nie ma powodu, abym spała sama, więc po raz kolejny spałam w jego łóżku z nim. Jak mam być szczera to coraz mniej mi to przeszkadza. Przytuliłam się do niego i zaczęłam zasypiać. Ostatnie co kojarzę to jego usta na moim czole.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------Maraton 2/3

Nie wiem o której pojawi się 3 część maratonu ponieważ wattpad nie chce ze mną współpracować :(