ROZDZIAŁ 31

26.4K 997 68
                                    

Emma P.O.V

Siedzę z Bellą u niej i oglądamy film. Niedawno dołączył do nas Jack. Śmiać mi się chciało jak po przyjściu chłopaka tata mojej przyjaciółki wziął go na „poważną męską rozmowę". Oczywiście nie mogłyśmy się powstrzymać i podsłuchiwałyśmy. Fajnie było słyszeć, że jak to skrzywdzi jego córeczkę to będzie miał z nim do czynienie. A żeby tego było mało do ich rozmowy wtrącił się młodszy brat Belli, który zagroził chłopakowi, że jeśli skrzywdzi jego siostrzyczkę to skopie mu dupę. Wiece jak to śmiesznie wyglądało. Gdy chłopak wrócił do pokoju jego mina wyrażała dosłownie wszystko.

- Chyba twój tata mnie nie polubił – powiedział smutno – a i brat też nie

Zaczęłyśmy się z niego śmiać.

- Nie jest tak źle skarbie – dziewczyna pocałowała go na pocieszenie

- Oby – westchnął

Podczas oglądania filmu dostałam SMS-a

Od Lukas:

Hej księżniczko masz chwile?

Do Lukas:

Zależy. Dla kogo i po co?

Od Lukas:

Dla mnie bo potrzebuje twojej pomocy.

Do Lukas:

Pewnie o co chodzi?

Od Lukas:

To może wpadniesz do mnie to porozmawiamy?

Do Lukas:

Pewnie a mogę zabrać ze sobą Bellę i Jacka?

Od Lukas:

Jasne im nas więcej tym weselej.

Do Lukas:

Ok. niedługo jesteśmy.

Powiedziałam mojej ulubionej parce zakochanych co mam w planach, na co od razu się zgodzili. Zapakowaliśmy się do samochodu i pojechaliśmy do Lukasa. Na miejscu czekała mnie niemała niespodzianka. Kiedy wychodziliśmy z samochodu podeszła do nas Angele młodsza siostra Lukasa wytapetowana jak zawsze.

- A co taki przystojniak robi z takimi pasztetami? – zapytała opierając się o jego samochód

- Słucham?

- A przepraszam my się jeszcze nie znamy. Jestem Angele.

- Jack

- Ładne imię.

- Dzięki

- A wracając co taki przystojniak robi z moją niewydarzoną kuzyneczką i jej przyjaciółeczką?

- Tak się składa, że Bella to moja dziewczyna, a ty gówniaro nie masz prawa jej obrażać, tak samo jak Emmy. Ile ty masz lat gówniaro co?

- Czternaście i nie jestem gówniarą!

- A wyglądasz na dwadzieścia z taką ilością tapety na twarzy.

Dziewczyna już nic nie mówiła tylko odeszła wściekła.

- Przepraszam Em nie wytrzymałem. Nikt nie ma prawa was obrażać nawet twoja kuzynka. – powiedział skruszony na co przyszedł Lukas

- Nic się nie stało i tak jej nie lubię

- Sorry Lukas

- Spoko stary nie przejmuj się nią tak jak ja dla mnie ona prawie nic nie znaczy tak samo jak matka. A teraz chodźcie do środka.

Lukas poprosił mnie o pomoc w przygotowaniu pięćdziesiątki wujka na co się od razu ochoczo zgodziłam. Jack i Bella też zaoferowali swoją pomoc. No to szykuje się impreza. Tego dnia udało nam się załatwić sale wiejską w wiosce okazało się, że trafiliśmy ostatni wolny termin co nas bardzo ucieszyło. Po wszystkim Jack odwiózł nas do domu i pojechał do siebie.

Nick P.O.V

Siedzę w domu i czekam na Jacka, bo pojechał z dziewczynami do Lukasa. Mógł mówić, że do niego jadą to też bym pojechał. Polubiłem gościa.

- Hej stary – usłyszałem Jacka. No właśnie wchodzi jak do siebie co mnie nie dziwi bo ja też to robię.

- Siema i jak

- Daj lepiej jakieś piwo na odstresowanie

- Masz. Co się stało, że taki wkurwiony jesteś?

- Spotkałem siostrę Lukasa

- To on ma siostrę?

- Ta raczej małą kurwę

- co?

- Daj spokoju miziała się do mnie i podlizywała. A na dodatek obrażała Belle i Emme no i nie wytrzymałem i jej pocisnąłem.

- Łoł a Emma i Lukas co na to?

- Nic jeszcze się cieszyli, że jej pocisnąłem

- I dobrze zrobiłeś nikt nie ma prawa ich obrażać nawet kuzynka Em. Jeszcze jej nie poznałem a już jej nie lubię.

- Nie dziwie ci się. Ja ją jeszcze będę musiał znosić na pięćdziesiątce ojca Lukasa bo zaprosił mnie i Belle.

- Łoł stary no to się pobawisz.

- Ta. Szkoda, że ciebie tam nie będzie.

- No też żałuje

Więcej na ten temat nie rozmawialiśmy tylko włączyliśmy pleya i zaczęliśmy grać w fife.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Tak jak obiecałam padam_na_twarz rozdział jest już gotowy

życzę wszystkim miłego czytania ♥

Ja kontra szkolny bad boy: grę uważam za rozpoczętą.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz