5.

127 8 3
                                    


*oczami Sandry*

Szłam przodem, za mną nowo poznani koledzy Tyler i Josh. Już mieliśmy wejść do szkoły, gdy nagle wieli zegarek nad szkołą przypomniał mi o tym że już 10:30. Zauważyłam że dziewczyny nadchodzą.

-Chłopcy, nie będzie wam przeszkadzać jak dołączą do nas moje koleżanki. Bo zapomniałam całkowicie o tym że właśnie o 10:30 umówiłam się z nimi tu.- zapytałam

-Jasne. Z wielką chęcią poznam innych uczniów z tej szkoły.- powiedział Tyler, a ja się smutno uśmiechnęłam.

-Tak, jasne spoko, spoko.- powiedział Josh

Nie chciałam tego robić, ale nie zostawię chłopaków dla dziewczyn, ale też nie chcę zostawiać dziewczyn bo byłyśmy umówione już od dwóch tygodni.

*oczami Josha*

Tak, super, super. Sandra mi się strasznie spodobała. Chciałem ją lepiej poznać, a tu nagle jakieś dziewczyny psują mój plan.

-Chłopcy to jest Wiktoria- Sanka pokazuje na dziewczynę z ciemnymi prostymi włosami- Dominika- dziewczyna miała dość jasne włosy, lecz już dłuższe- i Zosia- kolejna dziewczyna też miała ciemne włosy!!! Ale miała je krótki, bo tylko do ramion.

Tylko Sanka z tej grupy dziewczyn miała tak długie, bo aż za pas, włosy.

-Dziewczyny, to jest Josh i Tyler- powiedziała do dziewczyn, a ja musiałem wymusić uśmiech- Dziewczyny, wybaczcie mi, ale chcę oprowadzić chłopaków po naszej szkole. Nie obrazicie się?

-Nie, jasne. Przecież i tak się spotkamy za jakiś czas na sali.- powiedziała Wiktoria

-Dziękuję dziewczyny.- Sandra podeszła do dziewczyn i je przytuliła

Sanka oprowadzała mnie i Tylera po szkole, szczerze, nie słuchałem jej. Nagle kontem oka zauważam że Tyler od pewnego czasu na mnie patrzy i śmieje się pod nosem.

-Stary, o co chodzi. Nie patrz tak na mnie.- mówię szeptem do Tylera

-Josh, widzę jak na nią patrzysz. Chłopaku, ty zagadaj do niej, a nie patrzysz tylko na nią. - Tyler mówi też szeptem i do tego śmieje się pod nosem.

~.~.~.~.~.~.~.~.~.~.~

W tym tygodniu rozdział trochę wcześniej z tego powodu że wyjeżdżam na "majówkę" i nie dam rady opublikować go w sobotę.

P.s. Ja i moja koleżanka przeszłyśmy dalej w szkolnym konkursie piosenki obcojęzycznej. Śpiewałyśmy Stressed Out i jestem z nas mega dumna. Niestety tylko ja byłam przebrana za Tylera... Ona była tylko na czarno.


Czy Joshler zaistnieje?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz