Otworzyłam powoli ciężkie powieki i zaczęłam się rozglądać. Piwnica?
Co ja do cholery robie w piwnicy!, przypomniało mi się jak szłam przez ciemną ścieżkę i nagle ktoś przyłożył mi coś do ust, nie widziałam twarzy.
Było tak samo kiedy porwali mnie i znalazłam się w pokoju Ashtona, ale tym razem to nie był piękny pachnący, ciepły pokój tylko to była PIWNICA!.
Wstałam z brudnej ziemi i zaczęłam sie rozglądać. Nie było tu nic, więc nie miałam co szukać ani oglądać.
Jak mam się z tond wyjść?
Nagle usłyszałam jakieś kroki. Ktoś przekręcił zamek w drzwiach i wszedł. Był to...Luke?
- Luke? - zapytałam cicho, ten nic nie odpowiedział.
- Siedź tu i bądź cicho! - warknął a ja zrobiłam krok w tył, nigdy nie słyszałam aby mówił takim tonem. Wystraszyłam się.
- Gdzie jest Ashton?- on po prostu wyszedł, zostawił mnie.
- Kurwa! - powiedziałam do siebie i złapałam sie za głowę.
Po chwili do pomieszczenia wszedł jakiś obcy mężczyzna, nie znałam go. Podszedł do mnie i zaczął mnie obmacywać.
- Zostaw mnie! - krzyknęłam i przez to dostałam w twarz, bolało.
Próbował się do mnie dobrać, szarpałam się, krzyczałam.
- Stella...obudź się - szybko wstałam
- C-co sie stało? - zapytałam dalej przestraszona
- Chyba miałaś koszmar, bo krzyczałaś - powiedział, rozejrzałam sie po pokoju i rzeczywiście był to tylko sen..Boże, a jaki realny.
Przytuliłam się do bruneta.
- To było okropne...
- Już wszystko dobrze.
Pocieszał mnie Ashton.
CZYTASZ
Nagroda Albo Kara
Teen FictionPiękna 16-letnia dziewczyna o imieniu Stella zostaje sprzedana bardzo przystojnemu milionerowi. Jak jej los się potoczy? Czy będzie mu posłuszna? Dowiecie sie w opowiadaniu :))